Wykonanie
Nerki , czy inaczej mówiąc cynaderki , to coś , co
przyprawia wiele osób o krople
potu na czole i drżące ręce . Potrafi w jednej chwili przemalować twarz patrzącego , na intrygujący szaro – zielony kolor ( nie polecam tej metody przy przebierankach na Halloween , ale jeśli nie mamy farbek można zastosować 😉 ) , źle przyrządzone i sprawione , odbiorą Ci węch i załatwią powietrze w chałupie na parę dni , lepiej niż nie jeden skunks 😉 Więc co za sens zmagać się z nimi i tym bardziej to jeść ? Mają niezwykły smak , ale żeby go wydobyć , trzeba się napocić i wykazać cierpliwością , a warto bo smażone z
białym winem i
pietruszką nerki są po prostu pyszne , podane z
musztarda francuską stają się ekstrawaganckie , całkowicie niezwykłe .. 😉 Chociaż dość trudne do zdobycia , ale jeśli już się na nie natkniecie , kupcie nerki , warto 😉
Składniki :6 wieprzowych nerek1 szklanka białego półsłodkiego
wina1 pęczek
natki pietruszki2 gałązki
tymianku , 3 listki
szałwii , gałązka
majeranku4 ząbk i
czosnku1
cebula2 łyżki klarowanego
masła1 l
mlekasól,
pieprz ziołowy do smaku
Nerki płukamy , rozcinamy i wycinamy biały żylasty środek , tniemy na dowolnej długości kawałki ( na tym etapie zapach zachęca ..do ucieczki z kuchni 😉 ) . Zalewamy kawałki nerek
mlekiem ( około 0,5 l ) , szczelnie przykrywamy i wkładamy do lodówki na noc . Po tym czasie wymieniamy
mleko w nerkach na nowe i wkładamy z powrotem do lodówki na następna noc . Wyjmujemy , płukamy , wkładamy do garnka z
wodą i gotujemy 60 minut ( mało przyjemny proces dla zmysłu powonienia , ale do przeżycia , odradzam wykonanie go w towarzystwie dzieci , bo się nasłuchacie wykładu o smrodach .. 😉 ), dwukrotnie zlewając i wymieniając
wodę podczas gotowania .
Po tym czasie studzimy . Na patelni rozgrzewamy
masło ( koniecznie sklarowane , żeby się nie przypalało ) , wrzucamy do niego pokrojona w piórka
cebulkę , wyciśnięty praska
czosnek i dorzucamy nerki . Smażymy ,aż
cebula i nerki złapią piękny złoty kolor ( na tym etapie zapach już nie zabija , zaczyna pachnieć 😉 , dolewamy
wino , solimy , dokładamy
zioła i
pieprz , smażymy , aż sos się zredukuje i
wino odparuje z patelni , posypujemy
pietruszką i wyłączamy gaz -gotowe . Polecam podawać z
pieczywem czosnkowym musztardą francuską lub meksykańską nie mieloną ..i lampką
wina 😉