Wykonanie
Mieszkamy dosłownie kilka kroków od świetnej piekarni. Robią tam świetne
chleby (najróżniejsze),
bułki,
bagietki, drożdżówki, ale
grahamki jakoś im nie wychodzą. Zdecydowanie nie są takie jakie pamiętam z leniwych, weekendowych śniadań w rodzinnym domu. Długo szukałam przepisu idealnego, znalazłam na blogu Moje Wypieki . Po wielu próbach opracowałam moją wersję przepisu. Zapraszam na
Grahamki .
Składniki:1/2 szklanki
mleka1/2 szklanki
wody2 łyżki
oleju1 łyżka płynnego
miodu1 łyżka
brązowego cukru1 łyżeczka
soli2,5 szklanki
mąki graham1/2 szklanki
mąki pszennej1/2 szklanki
mąki pszennej pełnoziarnistej7g suchych
drożdżyDodatki:
Jajko i łyżka
mleka do posmarowania bułeczek
Otręby pszenne do posypaniaWykonanie:Jeżeli jesteśmy posiadaczami maszyny do
chleba, to sprawa jest
banalna.Do pojemnika na ciasto w maszynie do
chleba wlewamy ciepłe
mleko i ciepłą
wodę. Dolewamy
olej i
miód. Wsypujemy
cukier i
sól, a następnie wszystkie
mąki zmieszane ze sobą. Robimy małe wgłębienie w
mące i wsypujemy tam suche
drożdże. Nastawiamy program do wyrabiania i wyrastania cista.Jeżeli jednak nie mamy maszyny do
chleba, to do miski wsypujemy wszystkie
mąki i suche
drożdże, mieszamy i dodajemy resztę składników. Wyrabiamy ciasto do momentu aż będzie gładkie i jednolite. Formujemy kulę, przykrywamy ściereczką i zostawiamy na 1,5 godziny do wyrośnięcia.Gotowe ciasto dzielimy na 8-10 równych części i z każdej z nich formujemy okrągłą bułeczkę. Bułeczki kładziemy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok 30 minut. Następnie bułeczki smarujemy
jajkiem roztrzepanym z łyżką
mleka za pomocą widelca i posypujemy
otrębami. Blachę wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i pieczemy ok 25 minut.