Wykonanie
Dawno niczego nie piekłam. Ostatnio także coraz rzadziej gotuję. Składa się na to wiele czynników, a przede wszystkim dostępność czasu i jego organizacja. Pomimo tych wszystkich ograniczeń, dużą wagę nadal przywiązuję do weekendowych śniadań. Najczęściej robię wtedy jajecznicę z wiejskich
jajek bądź owsiankę.Dzisiaj natomiast zdecydowałam się na nieco więcej szaleństwa i upichciłam domowe
pieczywo. Chlebek upiekłam na
mące pszennej pełnoziarnistej, z dodatkiem
mąki żytniej,
płatków owsianych i
ziaren słonecznika. Trzeba poświęcić mu sporo czasu, a przygotowania należy rozpocząć dzień wcześniej. Efekt jednak wart jest zachodu.
Składniki:1 szklanka
mąki pszennej pełnoziarnistej1/4 szklanki
mąki żytniej1/2 szklanki
płatków owsianych błyskawicznych1/4 szklanki
ziaren słonecznika1/3 łyżeczki suchych
drożdży1/2 łyżeczki
cukru trzcinowego1/2 szklani
mleka1/2 szklanki ciepłej
wody1
jajko3 łyżeczki ziaren
sezamu4 łyżki
oleju z
orzechów włoskichszczypta
soli morskiejSposób pieczenia
chleba w garnkuDo miski wsypuję oba rodzaje
mąki,
płatki owsiane,
słonecznik,
drożdże,
cukier i
sól. Mieszam wszystkie suche składniki. Wbijam
jajko. Ciepłą
wodę łączę z
mlekiem i dolewam do pozostałych składników. Wyrabiam ciasto ręką do momentu aż
zrobi się sprężyste i zacznie odchodzić od dłoni. Jeżeli będzie zbyt twarde można dolać odrobinę
wody. W przypadku, gdyby za bardzo się kleiło polecam dosypać 1-2 łyżki
mąki. Nie można jednak sypać za dużo, gdyż
płatki owsiane wchłoną znaczną część płynu.Z ciasta formuję kulkę i smaruję ją dwoma łyżkami
oleju orzechowego. Można wykorzystać dowolny rodzaj
oleju lub
oliwę. Ciasto wkładam do miski szczelnie owiniętej folią i odstawiam na 15 minut. Następnie wkładam je do lodówki na całą noc.Następnego dnia wyciągam ciasto z lodówki na ok 2h przed pieczeniem. Do miski wlewam 2 łyżeczki ciepłej
wody, odwracam ciasto na drugą stronę i ugniatam je delikatnie palcami, aby odgazowało. Ceramiczny garnek do pieczenia smaruję dwoma łyżkami
oleju orzechowego. Garnek należy bardzo dokładnie wysmarować
olejem. Ja nie zrobiłam tego jak trzeba i efekt widoczny jest na jednym ze zdjęć. Przekładam do niego ciasto i odstawiam na 1,5 – 2h, aby zrobiło się ciepłe i zaczęło ponownie rosnąć.Na ostatnie 30 minut można wstawić garnek do piekarnika nastawionego na minimalną temperaturę (ok 50 stopni) – nie jest to jednak konieczne. Smaruję wierzch
chleba roztrzepanym
jajkiem (opcjonalnie) oraz obsypuję ziarnami
sezamu i odrobiną
soli morskiej. Piekę w temperaturze 200 stopni (grzałka góra i dół) przez ok 20 minut.