Robiłam miód z mniszka z pomarańczą i do tej babki wykorzystałam pozostałą skórkę pomarańczową..Przepis znaleziony na blogu Dorotki.Zapraszam również do konkursu.Składniki:140 g miękkiego masła225 g mąki¾ płaskiej łyżeczki sody oczyszczonej2¼ płaskiej łyżeczki proszku do pieczenia160 g drobnego cukru3 duże jajka6 łyżek mleka (90 ml)otarta skórka z 1 pomarańczy (może być też ekstrakt, aromat pomarańczowy)Wszystkie składniki umieścić w misce i porządnie zmiksować, aż ciasto będzie lekkie (nie ubijamy białek osobno!). Formę - małą keksówkę o wymiarach dolnych 8 x 19 cm - wysmarować masłem i wysypać bułką tartą, wlać ciasto. Piec około 40 - 50 minut w temperaturze 180ºC (piekłam 55 minut), do tzw. suchego patyczka.Do nasączenia:3 łyżki soku z pomarańczyPo upieczeniu ciasta nasączyć je lekko podgrzanym sokiem, ostudzić.Polewa:50 g ciemnej czekolady25 g masłaRoztopić masło, dodać czekoladę i mieszać, aż do roztopienia w kąpieli wodnej. Przyozdobić babkę zygzakami z czekolady.