Powiem Wam, że jakoś nie przyszło mi do głowy że z kalafiora można zrobić kotlety.... Chyba jeszcze mało o życiu wiem, bo to dosyć popularne danie ;) Pamiętam jak moja mama raczyła mnie w dzieciństwie kotletami z gotowanych jajek... takie tez muszę koniecznie sobie kiedyś przypomnieć i wrzucić na blog, ale póki co dzielę się z Wami przepisem znalezionym tutaj (klik). Szybki i smaczny obiad :) Bardzo Wam polecam :)Składniki:1 kalafior1 jajko1 cebula1 szczypta soli + do gotowania kalafiora3 łyżki kaszy manny1 łyżka bułki tartej1 łyżeczka posiekanej natki pietruszki1/2 łyżeczki słodkiej paprykiponadto:bułka tarta do obtaczaniaolej do smażeniaKalafiora ugotować w osolonym wrzątku do miękkości. Dokładnie odcedzić. Jeszcze gorącego dokładnie rozgnieść ubijakiem do ziemniaków. Przestudzić. Do masy kalafiorowej dodać jajko, posiekaną cebulkę, pietruszkę, kaszę manną i bułkę tartą oraz przyprawy. Dokładnie wymieszać. Masa powinna mieć konsystencję zbliżoną do konsystencji masy mięsnej na kotlety mielone (sznycle). W razie konieczności dodać odrobinę bułki tartej lub/i kaszy manny. W dłoniach formować zgrabne kotleciki, obtaczać w bułce tartej i smażyć na rozgrzanym oleju. Podawać z ulubionymi sałatkami, frytkami i sosami. Smacznego :)