Wykonanie
Po małej przerwie spowodowanej wakacyjnym wyjazdem, powracam z kolejnymi przepisamiLeczo to jedno z moich ulubionych dań „jednogarnkowych”. Jest w naszych
kraju bardzo popularne, więc chyba każdy wie, że pochodzi z Węgier. Można je modyfikować według swoich własnych smaków na wszelaki sposób, dodawać
parówki,
pieczarki itp. – co kto lubi.Serwować można samo, a także z
chlebem czy z
ryżem. Są smakosze, którzy zjadają je z
ziemniakami. Na Węgrzech podaje się je jako dodatek do
mięs.ReklamaPrzygotowywane przeze mnie będzie „moim tradycyjnym”, jakie przyrządzane było zawsze w moim domu. Mnie zawsze bardzo smakuje – liczę, że wam również będzie odpowiadać.Składniki :3 duże
papryki (zielona, czerwona, żółta)1 średnia
cukinia2
cebule2-3 ząbki
czosnku½ kg dobrej
kiełbasy (zastosowałam kruchą)20-25 dag
boczku (surowego lub wędzonego)5-6 dorodnych dojrzałych
pomidorów (ewentualnie puszka)2 łyżeczki
koncentratu pomidorowego (opcjonalnie)
oliwa do smażenia
Przyprawy :
pieprz,
sól,
oregano,
zioła prowansalskie,
papryka słodka,
chilli.
Zaczynamy od przygotowania sobie wszystkich składników:
Kiełbasę obieramy ze skórki (jeżeli jest zbyt gruba) lub otoczki (jeżeli się da – jak
kiełbasa jest świeżutka to zejdzie) – by później nie odchodziła nam od
kiełbasy i kroimy w półtalarki.
Boczek kroimy w słupki lub w kosteczkę na drobne kawałki –
doda on naszemu leczu wędzony posmaczek.
Cebulkę obieramy i szatkujemy cienko w półtalarki.
Czosnek przeciskamy przez praskę.
Pomidorki parzymy, wykrawamy zielone i kroimy w kostkę (raczej większą, może być niedbale, gdyż i tak się nam w garnku później rozgotują).
Cukinię obieramy, wykrawamy nasiona i kroimy na mniejsze kawałki.Umytą
paprykę również bez włókien i nasion kroimy na kawałki.
Pozostało nam już tylko wszystko lekko podsmażyć na patelni na odrobinie
oliwy.
Cebulka razem z
czosnkiem do zeszklenia,
potem dokładamy
boczek (ja go wtedy trochę
pieprzę) – i do garnka.
Kiełbaskę zarumieniamy – i do garnka.W międzyczasie wkładamy
pomidory z całym
sokiem i wszystko może się już gotować na małym ogniu.
Tak samo podsmażamy
cukinię i
paprykę – i do garnka.Przyprawiamy całość podanymi wyżej
przyprawami – według smaku.Całość dusimy pod przykryciem do momentu aż wszystkie składniki zmiękną, a
pomidorki się „rozpadną”Z przygotowanych składników wyszedł na obiad na dwa dni – 4 porcje.