Wykonanie
Ciasto z przepisu mojej koleżanki Tereski. Może z drobnymi zmianami w wykonaniu. Upiekłam , wypróbowałam i polecam dalej.
Śliwki piękne upiekły się w środku. Pychotka.
SKŁADNIKI3 szklanki
mąki tortowej5 dag
drożdżyok. 1 szklanki
mlekaok 3/4 szklanki
cukru5 dag
margaryny4
żółtkaOwoce do ciasta:1 kg
śliwek ( u mnie duża węgierka)1
cukier wanilinowy2 łyżki
cukruKruszonka:5 dag
masła lub
margaryny10 łyżek
mąki4 łyżki
cukru kryształWYKONANIE
Śliwki najlepiej przygotować wcześniej. Przekroić na połówki. Posypać
cukrem i
cukrem wanilinowym.
Mąkę przesiewamy do miski.
Drożdże mieszamy z 1 łyżeczką
cukru i pół łyżeczki
mąki i dodajemy odrobinę
mleka tak, by rozczyn miał gęstość
śmietanki. Odstawimy do wyrośnięcia.
Margarynę podgrzewamy w garnuszku do roztopienia.
Jajka roztrzepujemy z
cukrem.W
mące robimy wgłębienie, dodajemy
jajka,
cukier wyrośnięte
drożdże, wlewamy
mleko ( powinno być ciepłe.
Wyrabiamy najlepiej dłonią. Pod koniec dodajemy roztopioną
margarynę i dalej dokładnie wyrabiamy, aż ciasto będzie odstawać od ręki.Ciasto nakrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia
Kiedy ciasto podwoi swoja objętość, dzielimy na dwie części. Na spód można zostawić trochę więcej.Ciasto rozwałkowujemy i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia
Na ciasto wykładamy
śliwki ( rozcięciem do góry)
Wierzch przekrywamy kolejnym
ciastem. Możemy docisnąć boki.Składniki na kruszonkę łączymy ze sobą dobrze rozcieramy.Wierzch ciasta smarujemy
białkiem i posypujemy kruszonką.Pieczemy w rozgrzanym piekarniku ok 30-40 min w temperaturze 180 st.
SMACZNEGO Czekam na Państwa opinie i cenne rady. Jeśli zostawicie tutaj swój ślad, łatwiej mi będzie trafić do Was.