Wykonanie
Dzisiaj Światowy Dzień Pieczenia, więc u mnie słodkości nie może zabraknąć, wzięłam udział we wspólnym pieczeniu róż z
ciasta francuskiego organizowanym przez Martę . Zachęcam Was do spróbowania tych
ciastek czy jak to nazwiemy, są obłędne w smaku i szybko się je robi.Trzeba dosłownie chować przed krasnoludkami, aby nie zniknęły z talerza. Do
kawki są idealne, z
cynamonem i
cukrem pudrem. Życzę Wam miłej niedzieli i smacznego dnia, a Wy co piekliście ?.Zapraszam :-)Składniki:- 1 opakowanie
ciasta francuskiego- 2
jabłka-
cynamon-
cukier trzcinowy brązowy-
cukier puder do posypaniaWykonanie:
Jabłka kroimy na ćwiartki, wydrążamy i kroimy na cieńkie plasterki, do garnka wlewamy
wodę, wciskamy sok z połowy
cytryny i łyżeczkę
cukru trzcinowego. Zagotowujemy
wodę i wrzucamy nasze pokrojone
jabłka, aby je chwilkę podgotować, wystarczy dosłownie chwilka, mają tylko zmięknąć lekko.
Jabłka odcedzamy i studzimy.
Ciasto francuskie rozwijamy i dzielimy na kilka pasków, u mnie 9. Na każdym pasku układamy plasterki
jabłka tak, aby jedno zachodziło na drugie a skórka wychodziła ponad brzeg ciasta. Posypujemy
cukrem trzcinowym brązowym i
cynamonem. Każdy pasek kroimy na pół i zawijamy rulonik, przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia (ja włożyłam do foremek silikonowych na muffinki). Pieczemy w nagrzanym piekarniku do 190 stopni, grzanie góra-dół przez 20-25 minut, aż się zarumienią. Po upieczeniu przekładamy na kratkę, aby przestygły i posypujemy
cukrem pudrem.