Wykonanie
W dni tak upalne, jak dzisiejszy - nie zapominajcie o napojach i nawadnianiu organizmu! :) Ja jestem wierną fanką domowej lemoniady, cudownie orzeźwiającej, z
ogórkiem,
cytryną i
miętą, a czasem nawet z
truskawką lub
pomarańczą i
grejpfrutem :) Dziś jednak mam dla was coś bardziej egzotycznego ;) Arbuzada, czyli
napój za
arbuza ;)Tak -
arbuz sam W sobie ma dużo fruktozy - ale nie dajmy się zwariować z liczeniem makroelementów ;) w końcu mamy LATO! Ja dziś pozwoliłam sobie na odrobinę szaleństwa i wypiłam szklankę arbuzady ;)Składniki :
arbuzkostki
loduświeża
miętaDo dzieła:
Arbuza miksujemy w blenderze, przelewamy do szklaneczek, dodajemy kostki
lodu i listki
mięty. Arbuzada najlepiej smakuje schłodzona ;)W takie upały
arbuz stanowi także świetną przekąskę i odświeżający deser. Jeśli szukacie sposobu na przechowywanie plastrów
arbuza w lodówce - polecam Wam naczynia polskiej firmy Glasmark - http://www.glasmark.pl/. Osobiście bardzo podoba mi się kolekcja szkło-drewno, w mojej kuchni obecnie gości ta salaterka: http://www.kupszklo.pl/salaterka-warstwowa-drewno-szklo-fi-215.html i
powiem Wam szczerze, że w rzeczywistości prezentuje się o niebo lepiej. Szkło jest solidne, dno salaterki grube, a drewniana przykrywka - podkładka świetnie spisuje się jako deska do krojenia. Polecam! Zerknijcie na inne produkty z tej i pozostałych kolekcji ;)