Wykonanie
Dzisiejsze ciasto należy do eksperymentalnych i powstało z myślą o osobach uczulonych na kurze
białko. Ucierane ciasto przygotowane zostało na
mące ryżowej i ziemniaczanej, stąd jego nieco krusząca się konsystencja. Wspaniale komponuje się z sezonowymi
owocami (pamiętajcie, by nie dodawać ich za dużo, bo może wyjść zakalec). Górę wieńczy
beza ... nietypowa bo bez
białek i
cukru. Piekłam wcześniej chlebek z
cieciorką, pozostałą
wodę z puszki postanowiłam wykorzystać właśnie do tego ciasta.
Beza wyszła wspaniała- niemalże identyczna jak z
białek. Idealna struktura ładnie rozprowadziła się na wierzchu lekko podpieczonego ciasta. U mnie wyszła złocista, ponieważ nieco za krótko podpiekłam samo ciasto w początkowym etapie pieczenia (jeszcze bez
bezy) i musiałam podpiec całość w dość dużej temperaturze. Jeśli zależy Wam na
białym kolorze
bezy, to radzę ciasto z samymi
owocami piec dłużej ok. 55-60 minut, tak aby było praktycznie już upieczone, dopiero wyłożyć
bezę i pominąć już ostatni etap pieczenia w temperaturze 200 stopni. Ciasto ucierane rozlałam do dwóch foremek, ponieważ obawiałam się, że będzie go za dużo na zwykłą tortownicę o średnicy 26 cm i zwyczajnie w świecie się nie przepiecze.Pomysł samej
bezy dla alergików na pewno wykorzystam jeszcze przy innej okazji. :)Na ciasto:· 2,5 szklanki
mąki ryżowej· 1/2 szklanka
mąki ziemniaczanej· 3
żółtka· 2 płaskie łyżeczki
proszku do pieczenia· 400 ml
mleczka kokosowego· 150 g
masła klarowanego· 1,5 szklanki
ksylitolu·
porzeczki i
nektarynki pokrojone w kostkę + 3 łyżki
ksylitolu + łyżka mąk ryżowejSkładniki na
bezę:
woda po
cieciorce z puszkiszklanka
ksylitolułyżeczka
mąki ziemniaczanejłyżka
cytrynyMasło ucieramy z
ksylitolem. Stopniowo dodajemy
mąki wymieszane z proszkiem oraz
żółtka. Stopniowo dodajemy
mleczko kokosowe - całość dokładnie miksujemy. Ciasto przekładamy do 2 foremek foremek wysmarowanych
masłem i wysypanych
mąką - jedna to tortownica o średnicy 26 cm, druga to kekesówka. Na wierzchu układamy
owoce wymieszane z
ksylitolem i obsypane łyżką
mąki. Ciasta podpiekamy ok. 30 minut temp. 180 stopni.
Wodę z
cieciorki umieszczamy w misce miksera i ubijamy aż zacznie lekko gęstnieć. Stopniowo dodajemy
ksylitol wymieszany z
mąką ziemniaczaną i
sok z cytryny.
Bezę przekładamy na lekko podpieczone ciasto w tortownicy i pieczemy jeszcze ok. 5 minut, temp. 160 stopni, termoobieg. Następnie zmniejszamy temp. do 120 stopni i pieczemy jeszcze 60 minut. Po tym czasie wyciągamy ciasto w keksówce z samymi
owocami, a ciasto z
bezą pieczemy jeszcze ok 35 minut podnosząc temp. do 200 stopni. . Ciasta studzimy. Smacznego!