Placuszki pszenno-gryczane z sosem truskawkowo-borówkowym

Wykonanie

Dzisiaj placki na śniadanie a to znaczy tylko tyle, że będzie pysznie. Tylko tyle i aż tyle. Placuszki są puszyste, delikatne a polane słodkim, owocowym sosem bardzo smakowały wszystkim domownikom.
Nasze ulubione placki to od zawsze Placki z jabłkami - te smażę najczęściej i to nie tylko na śniadanie. Ale dzisiaj zrobiłam inne, chociaż równie pyszne!
Placuszki goszczą u nas dość często. Robię je przeważnie w weekendowe poranki kiedy mamy czas na wspólne śniadanie. Wykorzystuję składniki jakie akurat mam w domu bo można je robić z serem białym, na kefirze, na maślance, z drożdżami albo proszkiem do pieczenia. Często dodaję do środka jakieś inne składniki takie jak orzechy czy mak. Najczęściej jednak lądują w nich owoce tak jak np. w Plackach z borówkami . Możliwości jest wiele a zawsze wychodzi smacznie.
Może po wczorajszym obiedzie zostało Ci trochę ugotowanego ryżu? Możesz zrobić z niego Placuszki ryżowe
czas przygotowania: ok. 30 minut
składniki:
PLACKI - 200 g serka białego śmietankowego, naturalnego
100 ml maślanki
2 nieduże jajka
2 łyżki cukru trzcinowego demerara
ok. 80 g mąki pszennej tortowej
ok. 80 g mąki gryczanej
2 szczypty soli
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
SOS - ok. 250 g truskawek
ok. 150 g borówek amerykańskich
3 łyżki wody
ok. 3 łyżek cukru trzcinowego demerara
sok z 1 limonki
ew. 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
PLACKI - w misce wymieszałam serek z maślanką i żółtkami jajek. Białka ubiłam oddzielnie, na sztywno, z dodatkiem soli. Do masy serowej powoli dosypywałam przesiane obie mąki wymieszane wcześniej z proszkiem do pieczenia. Kiedy masa była gładka połączyłam ją dokładnie z pianą z białek. Placki smażyłam na gorącej patelni z dodatkiem niewielkiej ilości oleju nakładając po czubatej łyżce na porcję. Kiedy zrumieniły się od spodu a na wierzchu zaczęły pojawiać się pęcherzyki powietrza przewracałam je i smażyłam jeszcze chwilę.
SOS - owoce opłukałam i dobrze osączyłam, z truskawek usunęłam szypułki. Owoce wsypałam do rondelka. Dodałam wodę, sok z limonki i cukier. Podgrzewałam na małym ogniu aż jagody puściły sok. Gotowałam kilka minut żeby owoce straciły surowość i zaczęły się rozpadać. Jeśli puszczą dużo soku to można go odparować albo tak jak ja zagęścić mąką ziemniaczaną. Mąkę rozmieszałam najpierw z 1 łyżką zimnej wody a następnie dolałam do gorącego sosu i gotowałam mieszając 1-2 minuty aż całość zgęstniała.
Usmażone placki podałam od razu, gorące, polewając sosem owocowym.
Zobacz też koniecznie przepis na Bliny pszenno-żytnie z sosem truskawkowo-rabarbarowym