Wykonanie
Dzisiaj zjadłam lunch z Lordem #Somersby . Towarzyszył mi podczas przygotowywania posiłku i podczas jedzenia. Dzień taki piękny,
słoneczny a w powietrzu czuć wiosnę więc towarzystwo nie było przypadkowe. Lord jak widać sprostał moim wymaganiom chociaż jestem wybredna a co z tego wynikło możecie przeczytać i zobaczyć niżej.
Lord Somersby zaproponował mi niedawno swoją nową kompozycję - #Elderflowerlime beer czyli
napój piwny o smaku kwiatów dzikiego bzu i
limonki. Delikatny, słomkowy kolor i subtelny, wyrafinowany kwiatowy zapach są bardzo świeże i wyjątkowo wiosenne. Żarłoczek stwierdził, że zbyt mocno czuć bez, ale ja wcale tego nie potwierdzam.
Napój jest słodkawy, ale nie za słodki - mocno schłodzony albo podany z
lodem doskonale orzeźwi nie tylko wiosną. Dla mnie jest idealny i już go polubiłam. To trzeci wariant smakowy
marki dostępny w Polsce, dołączył do Somersby apple i Somersby blackberry. Już za chwileczkę pojawi się na sklepowych półkach w szklanych butelkach pok. 400 ml i puszkach poj. 500 ml. Elderflower lime beer
drink zawiera 4,5%
alkoholu.
Powiem Wam, że cudownie jest delektować się nowym
napojem siedząc w coraz cieplejszych promieniach wiosennego słońca patrząc jak wszystko wokół budzi się do życia. Drzewom i krzewom pękają już pąki a w ogrodach i lasach zakwitają pierwsze kwiaty. Stragany uginają się aż pod pękami kolorowych tulipanów a ptaki zanoszą się wesołymi trelami. Wiosnę czuć i widać na każdym kroku a z najnowszym Lordem będzie jeszcze bardziej przyjemna.
czas przygotowania: 10 minutskładniki na 1 dużą porcję:garść
młodych liści
szpinakupół garści
kiełków zielonego groszku1/4 dojrzałej
gruszki3-5 cienkich plasterków pieczonego
rostbeefuDRESSING - 3 łyżki
oleju słonecznikowego3 łyżki
piwa Somersby Elderflower Lime1/2 łyżeczki
soku z limonki2 szczypty skórki otartej z
limonkiduża szczypta
pieprzu młotkowanego z
kolendrądodatkowo - gruba
sól morskaLiście
szpinaku opłukałam i osączyłam dokładnie, przycięłam ogonki.
Gruszkę obrałam, usunęłam gniazdo nasienne a miąższ pokroiłam na plasterki. Na talerzu ułożyłam
szpinak i
kiełki groszku przekładając je kawałkami
gruszki. Cienkie plasterki
wołowiny pozwijałam dekoracyjnie i ułożyłam na zielonych liściach.Dressing - do słoiczka wlałam
olej słonecznikowy,
sok z limonki i
piwo Somersby Elderflower Lime. Dodałam otartą skórkę z wyszorowanej i sparzonej
limonki oraz
pieprz. Zakręciłam słoiczek i wstrząsałam nim energicznie przez kilka chwil. Powstałym sosem polałam
sałatkę.
Mięso było pieczone bez
soli więc dodałam jeszcze nieco grubej
soli posypując nią
wołowinę.
Sałatkę nadaje się do jedzenia od razu po przygotowaniu. Do popicia polecam szklaneczkę schłodzonego
piwa Somersby Elderflower Lime.Użyłam do sałatki
rostbeefu wolno pieczonego w niskiej temperaturze.
Mięso natarte
pieprzem młotkowany z
kolendrą obsmażyłam a następnie piekłam przez 2 godziny w temp. 70 st. C.