Wykonanie
Wakacje się kończą a ja wzięłam się dopiero teraz za pieczenie ciast ; o. Coś mnie natchnęło i miałam ochotę zrobić coś czego dawno nie robiłam, padło na ciasto
czekoladowe, którego nigdy nie robiłam :D Mile się zaskoczyłam, ponieważ nieskromnie mówiąc jest to najpyszniejsze ciasto jakie w życiu
jadłam ! A do zrobienia
banalne.Składniki:- 200g
cukru- 200g
mąki- 3 czubate łyżki
kakao- 1 łyżeczka proszku do pienienia- 1 łyżeczka
sody oczyszczonej- 2
jajka- łyżeczka
soli- 100 ml
oliwy extra virgin ( bądź zwykłego
oleju )- 200 ml wrzątku- łyżeczka
aromatu waniliowego- kilka kostek
czekolady do polewy- troszkę
mleka do polewyPrzygotowanie:Do miski wsypujemy wszystkie składniki suche czyli
mąkę,
cukier, proszek,
sodę,
kakao. Mieszamy wszystko razem bardzo dokładnie, następnie robimy dziurkę po środku i wbijamy
jajka, wlewamy
oliwę i trochę wrzątku ( nie wszystko ) Miksujemy mikserem i powoli dolewamy resztę wrzątku. odstawiamy naszą masę i smarujemy
masłem bądź
oliwą tortownicę ( średnica chyba około 21 cm, w każdym razie mała tortownica :D ) i wylewamy do niej ciasto. Pieczemy około 30 minut w piekarniku nagrzanym do 170 stopni. Za nim wyjmiemy ciasto sprawdzamy patyczkiem czy w środku jest dobre. Nie wyjmujemy od razu ciasta z piekarnika ! Na koniec robimy polewę, rozpuszczamy kilka kostek
czekolady ( ilość zależy od nas czy chcemy dużo czy mało, bo ja polewałam każdy oddzielny kawałek ) w odrobinie
mleka żeby nam się nie przypaliło.
Czekoladowa rozkosz, którą opycham się na noc ;o