Wykonanie
Kolejna
kiszka ziemniaczana gościła na naszym
stole. Miała być pierwotnie przed lub po Wielkanocy, ale Mama już zakupiła
kiszki na
białą kiełbasę i nie mogłyśmy się powstrzymać :) Tym rrazem werssja bez
kiełbasy.
Składniki :4 kg
ziemniakówokoło 4 m cienkiego jelita naturalnego2 średnie
cebule2
jajka4 łyżki
kaszy mannysólpieprzmajeranek1/2 łyżeczki
gałki muszkatołowejDodatkowo:
słonina peklowanakwaśna
śmietanapapryka konserwowa ( niekoniecznie, ale ja bardzo lubię taki dodatek)
Wykonanie:
Ziemniaki zetrzeć na tarce o najdrobniejszych oczkach.
Cebulę drobniutko pokroić i podsmażyć na rumiano na
oleju lub
smalcu...( u mnie
olej). Dodać do startych
ziemniaków cebulę,
kaszę manną i
jajka , doprawić
solą,
pieprzem, gałką i
majerankiem. Porządnie wymieszać.
Kiszkę ( ja kupuję oczyszczoną, zasoloną) w Tescco przepłukać zimną
wodą w celu sprawdzenia czy nie jest podarta.Nałożyć ją na przyrząd do robienia
kiełbasy (z reguły coś takiego znajduje się w zestawie maszynek do
mięsa, ale można go też dokupić oddzielnie ). Do wyrobu
kiszki nie instalujemy lejka do maszynki , gdyż jest do zbędne.
Ziemniaki są na tyle płynne, że wystarczy je wkładać dużą łyżką do lejka, a one same przemieszczają się w dół zawiązanej
kiszki. Po wypełnieniu
kiszkę zawiązać również na drugim końcu.Tak przygotowane układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Na końcu pokroić
słoninę w plastry i obłożyć nimi w różnych miejscach naszą
kiszkę. Posypać po wierzchu
tymiankiem i wstawić do piekarnika z termoobiegiem nagrzanego do 170-180 stopni na 45-50 minut. Ja zawsze sprawdzam.
Kiszka po upieczeniu powinna być w środku zwarta a z wierzchu rumiana. Podawać bezpośrednio po upieczeniu z kleksem kwaśnej gęstej
śmietany, wypieczonymi na chrupko skwarkami i opcjonalnie
papryką konserwową.