ßßß Cookit - przepis na Czekoladowe trufle w malinowym pudrze

Czekoladowe trufle w malinowym pudrze

nazwa

Wykonanie

Czekoladowe trufle w malinowym pudrze, wegańskie, bezglutenowe, bez dodatku cukru. Mała słodycz, która podarowana komuś mówi mu więcej niż tysiące słów. W dodatku, smakuje tak pysznie, jak wygląda.
Nie wiem, jak Wy, ale ja stosuję w życiu starą zasadę - przez żołądek do serca mężczyzny. Zresztą, należę do osób, które swą miłość, przyjaźń i troskę o kogoś pokazując przygotowując dla niego jedzeniowe smakowitości. (Dlatego, drogi kolego/przyjacielu, kiedy podarowuję Ci specjalnie dla Ciebie zrobione ciasteczka, wiedz, że jesteś kimś wyjątkowym w moim życiu :) )
Zbliża się okres walentynkowy, więc to idealny dla nas czas, by zadbać o brzuszek naszej drugiej połówki. Pogłaskać go, rozpieścić karmiąc czymś wyjątkowym, zrobionym własnoręcznie. Dając to, podarowujemy jednocześnie swój czas i serce. Dlatego chcę Was namówić do zrobienia w te Walentynki słodkich podarunków. Mam dla Was coś prostego, zawsze wychodzącego, a jednocześnie pysznego i niezwykle pięknie wyglądającego. Niestety nie jest to produkt niskokaloryczny, ale wszystkie kalorie w nim zawarte, pochodzą ze zdrowych składników - zero cukru i glutenu. Przedstawiam Wam wegańskie czekoladowe trufle w malinowym pudrze . (Uwaga! Produkt niezwykle szybko znikający) Intensywnie czekoladowy środek, ukryty pod lekko kwaskowatą powłoką. Pycha!
(ok. 18-20 sztuk)
trufle:
- 100 g gorzkiej czekolady (dobrej jakości)
- 150 g daktyli (najlepiej świeżych, ale mogą być suszone, wtedy najlepiej zalać je na 30 min wrzątkiem, a następnie odsączyć z wody)
- 2 łyżki oleju kokosowego
- 2-3 krople ekstraktu migdałowego (można zamienić 1 łyżeczką amaretto)
- 1 łyżeczka rumu
- szczypta soli (najlepiej himalajskiej)
Czekoladę wraz z dodanym olejem, solą i rumem roztapiam w kąpieli wodnej.
Do malaksera wrzucam daktyle i blenduję na gładką masę. Następnie dodaję czekoladę z dodatkami i ekstrakt migdałowy. Ponownie blenduję.
Masę przekładam do miseczki i wkładam do lodówki na ok. 1 h.
Ze schłodzonej masy czekoladowej formuję kulki, które obtaczam w malinowym pudrze (oczywiście zamiast pudru możemy użyć kakao, zmielonych migdałów lub wiórków kokosowych)
malinowy puder:
- 5 łyżek suszonych malin (można zastąpić truskawkami) - jeśli nie chcesz, aby puder był kwaskowaty dodaj mniej malin
- 3 łyżki ksylitolu (można zastąpić cukrem pudrem)
Wszystkie składniki wrzucam do malaksera i blenduję na proszek. Przesypuję go na płaski talerz i obtaczam nimi kulki.
Gotowe czekoladowe trufle wkładamy do lodówki na ok. 1 h, ale jeśli ktoś nie wytrzyma, można je od razu zjeść (zostawiając oczywiście kilka dla ukochanej osoby ;p)
Przechowujemy w lodówce do ok. tygodnia.
Można je mrozić, ale po co? ;p
Smacznego!
Źródło:http://truetastehunters.blogspot.com/2015/02/czekoladowe-trufle-w-malinowym-pudrze.html