Wykonanie
Drugi w mojej kolekcji przepis na fantastyczny
biszkopt. Podczas pieczenia pięknie rośnie, nie opada i idealnie się kroi.Składniki:6
jajek1,5 szklanki
cukru1 łyżeczka
proszku do pieczenia1 szkl
mąki pszennej1/2 szkl
mąki ziemniaczanej1 łyżka
octuszczypta
soli1.
Jajka muszą być w temperaturze pokojowej.
Białka oddzielamy od
żółtek i ubijamy z dodatkiem
soli na sztywną pianę. Pod koniec ubijania dodajemy stopniowo (tzn. po 1 łyżce)
cukru miksujemy tak długo, aż piana będzie lśniąca.2. W osobnej misce mieszamy
żółtka z
proszkiem do pieczenia i
octem. Miska musi być wysoka, ponieważ
żółtka po wsypaniu proszku szybko nam urosną. Taką mieszaninę dodajemy do ubitej piany z
białek i miksujemy.3. Do piany dodajemy 2
razy przesianą
mąkę pszenną i ziemniaczaną. Na tym etapie do mieszania używamy jedynie szpatułki.
Biszkopt przelewamy do tortownicy i pieczemy ok 35 minut w 170*C.Najważniejsze!Ja
biszkopt z tego przepisu piekę w tortownicy o średnicy 26 cm.Tylko dno blachy wykładamy papierem do pieczenia,
boków ani
spodu nie smarujemy
masłem.
Biszkopt wkładamy do gorącego piekarnika.Gdy
biszkopt się upiecze do tzw. suchego patyczka wyciągamy go z piekarnika i z wysokości kolan rzucamy blachą 2
razy o podłogę, a następnie znów wkładamy do piekarnika i studzimy przy uchylonych drzwiczkach.
Biszkopt wyciągamy z blachy gdy jest zupełnie zimny :)