Wykonanie
Uczę się gotować na bezglutenowych produktach. Mam powód, bo lekarze twierdzą, że rzeczony "odkłada" się w kolanach. Wystarczy, że się zdyscyplinuję i uniknę skomplikowanego zabiegu. Czy może być łatwiejsze wyzwanie dla kogoś kto kocha eksperymenty kulinarne? Wybrałam się wczoraj na zakupy i tutaj już nie było tak łatwo. Na przykład
mąka owsiana z glutenem i bez. Pytam
panią, z działu zdrowej żywności, dlaczego ten owies ma gluten, a ten jest bez. Ona nie wie, taki dostaje i trzeba poczekać na handlowca, który będzie za tydzień i wszystko wyjaśni. Nie trzeba mi nic wyjaśniać, chciałam tylko zbadać zorientowanie na produkt i klienta. Dodam, że byłam w znanej, dobrej
sieci, wcale nie taniej. I dziwią, że ludzie wolą robić zakupy w internecie?Bez względu na poziom
wiedzy mąka owsiana bez glutenu brzmi kusząco. Kupiłam też z
ciecierzycy, jaglaną i z
brązowego ryżu.
Będę kombinować. Na początek racuszki z
masłem orzechowym i
bananem. Wyczuwam tylko różnicę w strukturze, smak bez zastrzeżeń. Za to Kacprowi nic nie stanęło na drodze do pełnego brzuszka :)Składniki na 12 sztuk:1
banan1
jajko2 czubate łyżki
mąki owsianej bezglutenowej2 czubate łyżki
jogurtu naturalnego2 czubate łyżki
masła orzechowego2 łyżki
oleju słonecznikowego1 łyżka
syropu klonowegopłaska łyżeczka
sodyłyżeczka
soku z cytrynySodę wymieszać z
mąką.
Banana rozgnieść z
sokiem z cytryny. Połączyć wszystkie składniki i smażyć złote racuszki na
oleju kokosowym lub klarowanym
maśle (wychodzą brązowe, bo dojrzały
banan szybko się karmelizuje). Polać
syropem klonowym.