Wykonanie

Nie zapominam, że mam dorosłe dziecko, które trochę kręci nosem na dietę niemowlaka. Choć sam musi przestrzegać kilku ważnych wskazań diety, nie zawsze mu w smak jedzenie bez
cukru czy bez
soli. Jednak rozumie, jak dyscyplina w tej materii, wpływa na jego samopoczucie, zdrowie i dobrą kondycję. Potrafi zaskoczyć wytrwałością do tego stopnia, że nie ulega pokusom nawet na
sportowych zgrupowaniach, gdzie inni, tonami wchłaniają produkty wysokokaloryczne bez żadnej, odżywczej wartości. Dlatego, mam nadzieję, że na chwilę schowa odpowiedzialność w kieszeń i
pożre te wspaniałe muffiny, nie tylko wzrokiem :)

Smoothie:300 g
truskawek, umytych i osuszonych1 szklanka
maślanki50 g
trzcinowego cukru demeraraWszystkie składniki dokładnie zmiksować.Składniki suche:230 g
mąkiszczypta
soli2 małe łyżeczki
proszku do pieczeniapół łyżeczki
sody oczyszczonej2 łyżki odtłuszczonego
kakaoSkładniki mokre:2
jajka, rozbełtane1 1/2 szklanki smoothieziarenka z
laski wanilii1/2 szklanki
oleju z pestek
winogrondo wysmarowania:
masłoNie bawiłam się w mieszanie w osobnych miskach. Najpierw wymieszałam suche, później dodałam, wszystkie od razu, mokre i niedbale przemieszałam. Ciasto do foremek włożyłam do 3/4 wysokości. Piekłam 20 minut w 180 stopniach.
Mus czekoladowy:150 g
mlecznej czekolady2 łyżki
cukru50 ml
wody3 łyżki
wody2 łyżki białego
rumu (używam
Bacardi)2
żółtka2
białka
Czekoladę połamać, przełożyć do metalowej miski, dodać
rum, 3 łyżki
wody i rozpuścić w kąpieli
wodnej. Przestudzić. Zagotować 50 ml
wody z 2 czubatymi łyżkami
cukru i odparować połowę. 25 ml
syropu ubić z 2
żółtkami, aż zrobią się białe i puszyste. Dodać do kremu i wymieszać rózgą. Ubić
białka i dodać do kremu. Schłodzić. Muffina ułożyć na musie, musem polać i posypać wiórkami czekoladowymi.