Wykonanie
Za kilka dni
jadę na wakacje. Szczególne. Bo bez M. Ale za to z przyjaciółką i naszymi dzieciakami. Prawie przez dwa tygodnie M. będzie słomianym wdowcem. Później wracamy i znowu wyruszamy tym razem całą szóstką na rodzinne wakacje. Zakładam że obydwa wyjazdy będą super i "wyodpoczywamy" się za wszystkie czasy. Trochę będziemy tęsknić ale mam nadzieję, że będzie wiele rzeczy do zrobienia i zobaczenia więc na pewno nie będziemy się nudzić.Ostatnio wyszperałam
mąkę ryżową z Tajlandii i zamiast kisić ją bez sensu zrobiłam z niej naleśniki. Wyszły pyszne i pochłonęliśmy je natychmiast. Pozostając w
ryżowym klimacie zrobiłam dziś
płatki ryżowe. W Tajlandii miałam okazję jeść
płatki niedojrzałego
ryżu o pięknym zielonym kolorze:) Zasmakowały mi do tego stopnia że sporo sobie przywiozłam. Miały po ugotowaniu konsystencję budyniu a w smaku były lekko
orzechowe. Dziś przygotowałam zwykłe
ryżowe płatki z odrobiną
cynamonu,
cukru kokosowego (można użyć brązowego) i karmelizowanymi
jabłkami. Śniadanie obłędnie pyszne i świetne na dzisiejszy poranek.
Składniki:szklanka
płatków ryżowych1,5 szklanki
mleka (może być zwykłe lub roślinne)
cukier do smaku (brązowy,
kokosowy lub zwykły)duże twarde
jabłkopół łyżki
masłapłaska łyżka
cukruszczypta
cynamonuWykonanie:
Jabłka obierz i pokrój w plastry.
Masło rozgrzej na patelni a gdy się rozpuści wsyp
cukier. Poruszaj patelnią tak aby
masło pokryło
cukier. Gdy
cukier się rozpuści wrzuć
jabłka i lekko potrząsaj patelnią żeby
jabłka całe się pokryły
cukrem. Smaż przez chwilę tak żeby
jabłka były lekko podsmażone ale pozostały jędrne. Do garnka wlej
mleko i wrzuć
płatki. Gotuj dwie minuty mieszając. Dodaj
cukier i
cynamon. Wymieszaj. Przełóż do miski i dodaj
jabłka. Podawaj natychmiast po przygotowaniu.Smacznego!