Wykonanie
W związku z tym, że rano jestem na bakier z wszelką formą konsumpcji to śniadanie w płynnej postaci okazuje się
mieć więcej sensu. Tak więc od kilku dni króluje u mnie koktajl ze
szpinaku,
banana i
kefiru . Jest naprawdę fantastyczny i jeszcze mi się nie znudził. Na fali szpinakowej fazy zrobiłam także tą zapiekankę. Wiem, że mój M. nie lubi
szpinaku ale kiedy zakamufluję go gdzieś pomiędzy
mięsem zje bez mrugnięcia
okiem. I naprawdę mu smakuje. Dziś nawet stał mi za plecami domagając się obiadu więc zdjęcie na szybko. No ale przecież kuchnia rządzi się swoimi prawami dlatego nie narzekam i cieszę się że wsuwa ten
szpinak:) Takie "nadzienie" robiłam już wcześniej ale faszerowałam nim muszle. Dziś zabrakło czasu na wygibasy więc przełożyłam je po prostu płatami lasagne. Ale...tutaj macie pełną dowolność.
Cannelloni, lasagne, muszle czy inny
makaron też się sprawdzi. Bardzo bezproblemowe danie.
Składniki:płaty lasagne (ilość zależy od wielkości formy)500 g mielonej
wołowinyduża
cebula100 g
świeżego szpinaku100 g
sera feta2 ząbki
czosnkusólpieprzgałka muszkatołowaser żółtyolej do smażenia - u mnie
ryżowysos beszamelowy:2 łyżki
masła2 łyżki
mąkiok 1,5- 2 szklanki
mlekaWykonanie:
Cebulę pokój w półplasterki i podsmaż na
oleju. Gdy się zeszkli odstaw ją i podsmaż
mięso. Gdy się upiecze przypraw je i wymieszaj z
cebulą. Odstaw. Wrzuć
szpinak na patelnię a gdy zmniejszy objętość dodaj pokruszoną
fetę. Wymieszaj. Dodaj
pieprz, gałkę i
czosnek przeciśnięty przez praskę. Wymieszaj z
mięsem. Naczynie do zapiekania wyłóż płatami lasagne. Rozłóż nadzienie i przykryj kolejnymi płatami. Zrób beszamel. W rondlu rozpuść
masła i dodaj
mąkę wymieszaj energicznie i dodaj
mleko cały czas mieszając. Gdy uzyskasz gładką, niezbyt gęstą konsystencję przypraw
pieprzem odrobiną
soli i gałką. Polej nią zapiekankę i posyp
serem. Zapiekaj 30 minut w temp. 180 stopni.Smacznego!