Wykonanie
Mała czerwona puszeczka, kolejna rzecz którą pamiętam z młodszych lat. Czy dziś bym się odważyła zjeść taką kupną ....? nie . W parę chwil możemy zrobić sobie w domu paprykarz a co najważniejsze wiemy co mamy w środku a że to domowe lepsze to już nie wspomnę. Z jednej porcji otrzymamy jeden słoik litrowy może nie upchany po brzegi ale bardzo szybko zniknie :)
SKŁADNIKI :1
makrele wędzoną1 woreczek ugotowanego
ryżu1 dużą
cebulę1 średnią
marchew2 ząbki
czosnku1 łyżeczkę
papryki ostrej1 łyżeczkę
papryki słodkiej1 łyżeczkę
sosu sojowego (użyłam ciemnego)
sól,
pieprz,
cukier do smaku3
liście laurowe1 puszkę
pomidorów bez skórki3 łyżeczki koncentratu
oliwa do smażenia 5 łyżekodrobina
wody do podlania
SPOSÓB WYKONANIA :- wstawiam torebkę
ryżu, aby dobrze się ugotował- rozgrzewam patelnie z
oliwą dodaje do niej pokrojoną w kostkę
cebulę,
czosnek, podsmażam chwilkę, dodaję
paprykę ostrą, słodką i
liście laurowe- obieram
marchew i trę ją na tarce o grubych oczkach, dorzucam do patelni, mieszam i pilnuję, aby się nic nie przypaliło- dorzucam
pomidory z puszki i 3 łyżki koncentratu plus łyżeczkę
sosu sojowego- podlewam odrobiną
wody doprawiam
solą,
pieprzem, odrobiną
cukru i duszę ok 15 minut- w tym czasie dokładnie obieram
makrele z ości- wsypuję na patelnie torebkę ugotowanego
ryżu oraz obraną
makrele jeszcze chwilkę duszę- wyciągam
liście laurowe i w razie potrzeby jeszcze doprawiam- gdy ostygnie wkładam do słoików i wstawiam do lodówki- paprykarz najlepiej smakuję z kromką
chleba, możemy bez obaw zajadać :)Szybki, prosty sposób na nasz domowy
paprykarz szczeciński polecam
Smacznego