Wykonanie
Znacie to uczucie,gdy macie ochotę coś zjeść,ale tak do końca nie wiecie co miałoby to być ? Ja tak czasem mam,chodzę i szukam-albo weny,albo czegoś"na ząb".I właśnie jakiś czas temu,gdy ogarnięta żądzą "wrzucenia czegoś na ruszt"przemierzałam wzdłuż i wszerz kuchnię,wena przyszła z pomocą:) Stworzyłam wtedy
sałatkę ziemniaczaną,której przepis podaję poniżej.
ok. 1 kg
ziemniaków - ja do sałatki gotuję na parze3 średnie
ogórki kiszone - kroję w kostkę
kiełbasa chorizo
czerwona cebula - jeśli jest duża
daję połowę - kroję w kostkępuszka
groszku - u mnie mrożony w podobnej ilości3-4 gotowane na twardo
jajka - kroję w grubszą kostkę
majonezsól,
pieprz,
natka pietruszki,odrobina
musztardyUgotowane
ziemniaki kroję w dość dużą kostkę,wrzucam do miski,dodaję pokrojoną w kostkę
kiełbasę ,z której wcześniej wytapiam tłuszcz na wolnym ogniu i lekko podsmażam. Dodaję
cebulę,
jajka i
ogórki oraz
groszek.Doprawiam do smaku
solą i
pieprzem,
daję 1-2 łyżeczki
musztardy i
majonez oraz
natkę pietruszki.Wkładam do lodówki,żeby składniki się przegryzły i gotowe:) Smacznego!!!