Wykonanie
Jak wiecie najlepiej smakują w Wigilię, bo u mnie na Śląsku zawsze na bożonarodzeniowym
stole goszczą. Nauczyłam się robić pierogi w Bieszczadach. Miałam tam kiedyś chłopaka i jego mama nauczyła mnie lepienia nawet z ozdobami. Osobiście lepienie pierogów mnie odpręża i relaksuje, a podczas Świąt towarzyszą temu rozmowy w kuchni z moją mamą przy dźwiękach kolęd. Smak pierogów jest niepowtarzalny i jak już uda mi się ulepić ponad 100 sztuk przez wszystkie świąteczne dni się nimi zajadam :)...Rzadko jem je z
cebulką tylko gotowane - raczej preferuję odsmażane z patelni... niebo w gębie. Polecam nie tylko w Święta! Spróbujcie sami! Mniaaam!
Składniki:Ciasto:4 szklanki
mąki2 łyżeczki
soli2 łyżeczki
olejuokoło 2 szklanek ciepłej
wodyFarsz:100g
suszonych grzybów1 kg
kiszonej kapustysól i
pieprz3 łyżki
oliwy3
cebule, pokrojone w kosteczkęWykonanie:
Grzyby opłukać, zalać zimną
wodą i odstawić na noc. Następnego dnia zagotować aż będą miękkie. Pod koniec gotowania doprawić
solą i
pieprzem.
Kapustę ugotować do miękkości z dodatkiem
soli, dokładnie odcisnąć.
Grzyby odcedzić. Bardzo dobrze odcisnąć z
wody i razem z
kapustą zmielić w maszynce do
mięsa o bardzo dużych oczkach, ok 1 cm średnicy. Jeśli nie masz maszynki,
grzyby i warzywa można drobno pokroić na desce. Na patelni na
oliwie usmażyć
cebule, dodać do farszu. Składniki farszu dobrze wyrobić, łącząc wszystkie składniki, doprawić
solą i
pieprzem.
Mąkę przesiać na stolnicę, zrobić w niej wgłębienie, dodać
sól i
olej. Stopniowo dodając ciepłą
wodę wyrabiać ciasto, zagarniając
mąkę do środka wgłębienia. Ciasto wyrabiać aż będzie miękkie i elastyczne, następnie podzielić je na 2 części, rozwałkować na placki. Małą szklanką wycinać kółeczka, na środek nakładać farsz, składać na pół i zlepiać brzegi w pierogi.Gotować do miękkości w osolonym wrzątku, przez około 3 - 5 minut po tym jak wypłyną na wierzch. Można sprawdzić czy pierogi są już miękkie, odławiając jednego na łyżkę cedzakową i dotykając palcem. Podawać ze smażoną na
oleju pokrojoną
cebulą.SMACZNEGO !!!