Wykonanie
O
matko !! Jakie dobre !! Nie
będę już więcej wychwalać, bo nie potrzeba, po prostu zróbcie i spróbujcie, tylko lojalnie ostrzegam, z tej porcji wychodzi zaledwie 10 sztuk ! :)
3
jaja (M)1 szklanka
mąki pszennej200 gramów zmielonego
twarożku (użyłam Ulubionego z Wielunia)1 łyżka
cukru z
wanilią1 kopiasta łyżeczka
cukru1 płaska łyżeczka
proszku do pieczenia4 - 5 łyżek
mlekaszczypta
soli250 gramów
truskawekcukier puder wymieszany z
cukrem waniliowym do posypania
Jaja całe zmiksować z
cukrem i
cukrem waniliowym na piankę, dodać
twarożek, zmiksować (jeśli zostaną małe grudki, to super).
Jakby ktoś miał dostęp to polecam ten
twarożek.
Potem do mieszanki dodajemy
mąkę wymieszaną z
proszkiem do pieczenia i znów miksujemy na gładką masę.
Na końcu dodajemy
mleko i ponownie ucieramy do połączenia składników (mikserem lub drewnianą łyżką np).
Truskawki pozbawiamy szypułek, kroimy na mniejsze cząstki.Na rozgrzany na patelni
olej ewentualnie
masło klarowane, kładziemy porcje ciasta wielkości łyżki, w środek wciskamy kawałeczki
truskawek, smażymy na złoto z obu stron (bez przykrycia).Rada: Ciasto jest dość gęste, aby łatwiej odchodziło nam od łyżki należy maczać ją przed nabraniem porcji w mocno ciepłej wodzie.UWAGA: Kiedy placuszki odwrócimy na stronę z
truskawkami najlepiej lekko zmniejszyć ogień by
owoce nam się zanadto nie przypiekły.Odsączamy z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.
Podajemy obficie posypane
cukrem pudrem wymieszanym na sitku z
cukrem waniliowym ... mniam :)