Wykonanie
Nie ma możliwości, żeby sezon
truskawkowy obył się bez ucierańca. Zazwyczaj ciasto takie pojawiało się jako pierwsze. Tym razem może nie na sam początek, ale i tak w miarę wcześnie. Przepis znalazłam na blogu Smitten Kitchen . Jednak podczas robienia źle spojrzałam na listę składników i dolałam za dużo
mleka. Dlatego zwiększyłam też ilość
mąki. Okazało się, że wyszło idealnie. Ciasto jest bardzo wilgotne i niezbyt słodkie.
Zastawa ze sklepu Westwing.comSkładniki:85 g
masła250 g
mąki pszennej (dałam typ 500)1,5 łyżeczki
proszku do pieczeniaszczypta
soli150 g
cukru + 2 łyżeczki do posypania1
jajko200 ml
mleka1 łyżeczka ekstraktu
waniliowegook 500 g
truskawekew.
cukier puderWykonanie:Piekarnik rozgrzać do 180 C. Tortownicę o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Masło utrzeć z
cukrem na puszystą masę. Dodać
jajko i
mleko i dalej przez chwilę ucierać . Masa może się trochę zwarzyć, ale nie należy się tym przejmować.
Mąkę przesiać z proszkiem i
solą. Dodać do utartej masy i utrzeć do połączenia składników. Ciasto przelać do formy. Na wierzchu ciasno ułożyć
truskawki przekrojone na pół. Posypać
cukrem i wstawić do piekarnika i piec około 50 - 60 minut, aż do suchego patyczka. Ciasto wyjąć z piekarnika odstawić na chwilę i wyjąć z formy. Można posypać
cukrem pudrem.