Wykonanie
Mam nadzieję, że będzie to ciekawa propozycja letniej lekkiej s
ałatki - a jej głównym bohaterem jest chyba trochę mało znany i niedoceniany
bób. Uwielbiam
bób i żałuję, że nie można kupić go zimą :)
Bób pamiętam z dzieciństwa, kiedy rodzinnie zajadaliśmy gotowany prosto z
wody. Wspólne łuskanie strąków... jeden zbiór z ogródka i przyjemność krótka :) Trzeba się nacieszyć teraz do przyszłego lata :)
Składniki:0,5 kg młodego
bobu,6
rzodkiewek,2
pomidory,kilka listków
kolendry.Sos:1 łyżka
miodu,1/2
soku z cytryny,3 łyżki
oliwy,
sól,
pieprz,Wszystkie składniki mieszamy ze sobą.
Bób wrzucamy do gotującej się osolonej
wody i od momentu ponownego zagotowania gotujemy jeszcze przez ok. 3-4 minut.
Bób gotujemy krótko, wtedy nie rozpadnie się przy obieraniu. Następnie hartujemy zimną
wodą i obieramy.
Rzodkiewkę kroimy w plasterki.
Pomidory parzymy, obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Odkładamy na sitko, aby odsączyć
wodę. Następnie solimy,
pieprzymy, dodajemy posiekaną
kolendrę i wszystko mieszamy. Tuż przed podaniem polewamy sosem. Jeśli nie lubicie
kolendry, użyjcie zielonej
pietruszki :) Smacznego :)