Wykonanie
Pączki poznańskie, wiedeńskie, hiszpańskie, a dla mnie to po prostu gniazdka. Kiedy byłam mniejsza to zawsze, kiedy tylko zobaczyłam w sklepie te pyszności, to namawiałam mamę, żeby kupiła mi jednego, dwa, ewentualnie
siedem. Ostatnio zrobiłam te pyszności: delikatne, parzone ciasto, obficie polane lukrem, mniam! I o ile te kupione zostawiały czasami nieprzyjemny posmak na
języku, to tutaj w ogóle go nie czułam :)GNIAZDKASkładniki na około 20 gniazdek:200g
mąki100g
masła250ml
wodyszczypta
soli4
jajkaDodatkowo:
olej do smażenia20 dag
cukru pudrułyżka
soku z cytryny lub ½ łyżeczki
rumukilka łyżek gorącej
wody (zależnie od konsystencji)W garnku zagotować
wodę z
masłem i
solą. Zmniejszyć ogień i na wrzątek jednym ruchem wsypać przesianą
mąkę, cały czas energicznie mieszając. Ucierać ciasto do gładkości (na początku powstaną okruszki, które z czasem będą się zbijały w ciasto; ja zaczęłam ucierać ciasto mikserem, ale po chwili przerzuciłam się na drewnianą łyżkę). Masę ostudzić, a następnie miksować, kolejno dodając
jajka. Ciasto przełożyć do szprycy z gwiazdkową końcówką. Z papieru pergaminowego wyciąć kwadraty, a na nie wyciskać krążki ciasta. Rozgrzać
olej do temperatury 180°C i wrzucać pączki (papierem do góry, po chwili
daje się łatwo odkleić). Smażyć przez około 4 minuty na każdej stronie i odsączyć na ręczniku papierowym.
Cukier utrzeć z sokiem/rumem i
wodą, lukrem polać już ostudzone gniazdka.Przepis stąd: http://www.slodkiefantazje.pl/paczki-hiszpanskie-zwane-tez-wiedenskimi
Przepis dołączam do akcji: