Wykonanie
Nie myślałam, że kiedyś nadejdzie ten dzień, ale w końcu przyrządziłam godną następczynię
jabłkowej granoli owsianej, którą przez ostatnie lata piekłam niezliczoną ilość
razy. Jest nią bajecznie chrupiąca, przyrumieniona, bezglutenowa granola z
kaszy i
płatków jaglanych. Od kilku dni nie wyobrażam sobie bez niej śniadania. Najlepiej smakuje z
jogurtem i świeżymi
owocami.Składniki:100 g
kaszy jaglanej200 ml świeżego
soku pomarańczowego1 i 1/2 szklanki
płatków jaglanych3 łyżki
miodu2 łyżki
olejułyżka
cynamonu1/2 szklanki pestek
słonecznika1/3 szklanki
siemienia lnianego1/3 szklanki
sezamu1/3 szklanki
płatków migdałowychkilka suszonych
śliwek, pokrojonych w drobną kostkęWykonanie:
Kaszę jaglaną podgotować w
soku pomarańczowym (
kasza nie powinna być całkiem miękka, moja gotowała się 7 minut). W razie konieczności dolać trochę
wody.
Miód wymieszać z
olejem i
cynamonem, wsypać
kaszę (może być jeszcze ciepła) i resztę składników (oprócz suszonych
śliwek), wymieszać.Piec na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w 180 stopniach, często mieszając, aż granola ładnie się przyrumieni i będzie chrupiąca. Ostudzić, dodać pokrojone
śliwki,, przesypać do słoja i zamknąć.Smacznego!