Wykonanie
Moja ulubiona zupa z dzieciństwa. Mogłam ją jeść na okrągło, a gdy tylko w warzywniakach zaczęły pojawiać się nowalijki, od razu pytałam mamę, czy to już czas na
botwinkę. Ostatnio usłyszałam, że nie jest to ulubiona zupa dzieciaków i trzeba do niej dorosnąć. Hania miłość do niej odziedziczyła chyba po mnie. Zanim skończy się sezon, muszę zrobić ją kilka
razy, by nacieszyć się tym smakiem na zapas. Jak to dobrze, że są jeszcze produkty typowo sezonowe, które nie pojawiają się w swojej zimowej, marketowej wersji. Tym moja miłość do niej większa, bo czekam na nią z utęsknieniem.
Składniki na 4 porcjeCzas gotowania: 3 godzinyCzas pracy: 15-20 minutSkładniki:1 szyja indycza2 duże
marchewki1
korzeń pietruszki1/4
selerapęczek botwiny1
cebula1 ząbek
czosnku2
liście laurowe1 mała łyżeczka
pieprzu ziarnistego1 mała łyżeczka
ziela angielskiego1 łyżeczka
majerankusól,
pieprzmłode ziemniaczki
koperekśmietanka (12% lub 18%)Przygotowanie:Szyję zalewam zimna
wodą, na tyle, aby przykryła ona
mięso. Zagotowuję i zbieram co tam mi wypłynie, lub gotuję około 3 minut i wylewam całą
wodę. W razie potrzeby trzeba opłukać lub umyć garnek. Ponownie zalewam zimna
wodą, na tyle aby przykryła ona
mięso. Ja osobiście wolę i ostatnio używam tego drugiego sposóbu, który zdradziła mi nasza kochana ciocia.
Cebulę siekam w drobną kostkę,
czosnek obieram z łupiny.Warzywa obieram i myję.
Buraczki kroję w drobną kostkę, a resztę warzyw pozostawiam w całości.Wszystkie warzywa wraz z
czosnkiem dorzucam do
mięsa. Dodaję dwa
listki laurowe, po małej łyżeczce
pieprzu i
ziela angielskiego oraz
sól.Zupa powinna delikatnie się gotować około 2 , 5 do 3 godzin.Na około 10 minut przed końcem gotowania dodaję drobno posiekane liście i łodygi
botwinki.Wyjmuję z zupy warzywa, które gotowały się w całości. Część siekam w drobną kostkę, część blenduję z chochlą zupy. Całość ponownie wraca do garnka.Dodaję, świeżo mielony
pieprz,
majeranek i drobno posiekany
koperek.Zupę zabielam
śmietanką.Najlepiej smakuje z młodymi ziemniaczkami, zrobionymi na sposób teściowej. Do ugotowanych
ziemniaków, bezpośrednio do garnka, dodajemy 2-3 łyżki
masła oraz posiekany
koperek. Przykrywamy i potrząsamy energicznie garnkiem. Masełko i
koperek rozprowadzą się na ziemniaczkach. Pycha!