Wykonanie
Lubimy serniczki, oj lubimy...jak się robi ciepło na zewnątrz - przeważnie robię serniki na zimno.Ten, który dziś proponuję jest kremowy, delikatny, orzeźwiająco kwaskowaty, pachnący
malinami...po prostu lato na talerzu.Słodki
czekoladowo karmelowy spód wspaniale dopełnia całości.Proporcja na blachę 24x30 cm.- 800 gr
sera trzykrotnie mielonego- 500 ml
śmietanki kremówki- 2
galaretki cytrynowe + 1 czubata łyżka
żelatyny- skórka z 1 średniej
cytryny + sok z połowy
cytrynyspód:- 3 szklanki
czekoladowych płatków kukurydzianych- puszka masy krówkowej ( moja miała 430 gr)- ok 30 dag świeżych
malinGalaretkę z
żelatyną rozpuścić w 3/4 szklanki
wody.Blachę wyłożyć folią spożywczą.
Płatki pokruszyć*. Wymieszać z masą
krówkową, Wyłożyć masą blaszkę.
Śmietankę ubić na sztywno. W drugiej misce ubijać
serek. Kiedy jego konsystencja delikatnie się rozluźni dodawać porcjami kremówkę, następnie skórkę,
sok z cytryny i tężejącą
galaretkę.Wyłożyć na karmelowy spód.Kiedy masa zacznie się ścinać ułożyć na wierzchu
maliny.Chłodzić ok 2 godzin.*
płatki można pokruszyć za pomocą blendera bądź zawijając je w ściereczkę i należy uciskać je wałkiem.