Wykonanie
Przykład na to że
mięsna klasyka w wersji bez
mięsa też wychodzi niezła:)Osobiście wolę tę wersję, o niebo lżejsza i równie smaczna.Jest to potrawa dość pracochłonna, ale jak się ją robi na drugi dzień w ramach "Zrób to co wczoraj! Prosimy!", to już jest łatwiej i organizacja pracy lepsza:)
inspiracja1 duży
bakłażan1
cebula2 ząbki
czosnkuolej rzepakowy do smażenia3 duże
pomidory3 duże
ziemniaki2 łyżki
koncentratu pomidorowego1/2 łyżeczki mielonego
cynamonu2 łyżki
oregano2 łyżki
bazylii2 łyżki
masła2 łyżki
mąki1/4 łyżeczki
gałki muszkatołowej300 ml
mleka75 g
żółtego serasól,
pieprz* ja zamiast
mięsa mielonego dodałam 3
ziemniaki pokrojone w plastry i krótko obgotowane.
Cebulę i
czosnek obrać, drobno posiekać i podsmażyć z dwoma łyżkami
oleju.
Pomidory sparzyć i obrać ze skórki, pokroić na drobne kawałki i dodać do
cebuli. Dodać
koncentrat pomidorowy, wymieszać, dodać
zioła i
przyprawy. Patelnię zdjąć z ognia.
Bakłażany opłukać, pokroić ze skórką na plastry o grubości ok. 0,5 cm i moczyć w osolonej wodzie ok. godziny (aby straciły goryczkę), osuszyć na durszlaku, można dodatkowo ręcznikiem papierowym. Smażyć porcjami z obu stron.W osobnym rondelku zagotować
mleko ze szczyptą
gałki muszkatołowej,
solą i ząbkiem
czosnku. Do gotującego wrzucić
ziemniaki pokrojone w plasterki ok 3 mm grubości. Gotować 5-7 minut. Wyjąć
ziemniaki,
mleko zostawić do sosu.Z roztopionego
masła i
mąki zrobić zasmażkę, rozprowadzić ją
mlekiem i gotować, aż powstanie gęsty, kremowy sos.Plastry warzyw układać warstwami naprzemiennie z
sosem pomidorowym w natłuszczonej formie do zapiekanek. Na spód warstwa
bakłażana, na to
ziemniaki, znów
bakłażan itd.Na koniec polać wszystko kremowym sosem i na wierzch plastry
sera (ja dodałam je nieco później 15 minut przed końcem).Piekarnik nagrzać do temp. 220 ˚C (termoobieg 200 ˚C).Piec ok. 45 minut.