babeczki z konfiturą różaną, czyli alternatywa na Tłusty Czwartek

Wykonanie

Pączki jadam tylko w Tłusty Czwartek. Mam pewność, że jutro w pracy będzie ich mnóstwo. Żeby się nie powtarzać a jednak uczcić to święto upiekłam babeczki z konfiturą. Wykorzystałam do nich konfiturę różaną od cioci Teresy z Puław. Boże! Co za smak! Zabiorę kilka jutro do pracy (chyba, że Znośny wszystkie zje:)
Składniki:
500 g mąki
100 g cukru
200 ml mleka
50 g masła
1 łyżeczka soli
jajko
ćwierć kostki świeżych drożdży
konfitura do nadzienia
drobny cukier do dekoracji
mleko do posmarowania babeczek
Mleko lekko podgrzałam z masłem. Dodałam drożdże i dokładnie wymieszałam. Jajko zmiksowałam z cukrem. Mąkę i sól przesiałam do miski. Dodałam mleko, jajka i wyrobiłam ciasto aż było gładkie. Przykryłam czystą ściereczką i odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na minimum godzinę. Po tym czasie ciasto podzieliłam na 16 kawałków i z każdego uformowałam kulkę wielkości cytryny. Następnie każdą rozpłaszczyłam, ułożyłam na środku po łyżeczce konfitur. Zawinęłam jak sakiewkę i układając pod spód górę sakiewki ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Odstawiłam jeszcze na 30 minut. Piec nagrzałam do 190 stopni, bułeczki posmarowałam mlekiem i piekłam przez 20 minut. Po wyciagnięciu, jeszcze ciepłe oprószam cukrem pudrem.
I piosenka idealna na Tłusty Czwartek.
"Pączek, mały pączek..."