Wykonanie
Ostatnio coraz większą popularność zyskują rozmaite pasty kanapkowe, masowo pojawiające się w tysiącach odmian w każdym supermarkecie. Za wydawać by się mogło niewielką cenę (zwykle około dwóch
trzech złotych) dostajemy kubeczek czegoś, co według producentów powinno nam zapewnić pożywny, pełnowartościowy posiłek. W praktyce okazuję się jednak że pasta ta ledwo wystarcza na jedną czy też dwie kromki
chleba co myślę większości z nas zdecydowanie nie wystarcza do sytości. Żeby się najeść należałoby więc wydać 6-8 zł co już nie jest takie tanie ani wygodne. Postanowiłem więc przedstawić prosty jak obsługa cepa przepis na domowej roboty pastę kanapkową a dokładnie mówiąc
pastę jajeczną.Składniki:-4
jajka-kostka ulubionego
serka topionego-łyżeczka
margaryny-malutki kawałek
cebuli lub
szczypiorek-
sól,
pieprz ew.
ostra papryka do smakuWykonanie:
Jajka gotujemy na twardo (zalewamy zimną
wodą, stawiamy na ogień i gotujemy na małym ogniu przez około 8 minut licząc od zagotowania, następnie wylewamy gorącą
wodę i nalewamy zimnej by ostudzić
jajka, można dosyć mocno posolić
wodę w której
jajka się gotują co ułatwia późniejsze ich obieranie, można również dodać troszkę
octu co ogranicza "wyciekanie"
jajek w przypadku uszkodzenia skorupki).Obrane
jajka wrzucamy do miski, dodajemy
serek,
margarynę i
przyprawy a następnie całość ugniatamy widelcem aż powstanie jednolita pasta. Dodajemy pokrojoną w bardzo drobną kostkę
cebulę lub
szczypiorek i mieszamy. Otrzymaliśmy w ten sposób naturalny sycący produkt pełen protein, który z pewnością przebija jakością i smakiem ten kupny. Mi osobiście podana ilość składników wystarczyła na dwie porcje kanapek.
Pasta jajeczna w lodówce utrzyma świeżość przez co najmniej 3 dni.Podsumowując, jest to tanie, łatwe i praktyczne studenckie danie.
Koszt całości (bez
chlebka): 4zł