Wykonanie
Pierwsza granola, jaką przygotowałam była próbą, wybadaniem terenu. Działałam trochę zachowawczo, korzystając ze znanych i sprawdzonych smaków. W efekcie powstała mieszanka dopasowana wprost do mojego gustu - nie za słodka, delikatna, z dużą ilością różnych ziaren.Tym razem postanowiłam wykorzystać inne składniki, jak również odrobinę poeksperymentować. Jakiś czas temu trafiłam na bardzo ciekawą stronę theKitchn, a na niej na wpis o granoli wraz z przepisem i poradami autorstwa Megan Gordon, właścicielki amerykańskiej firmy
Marge Granola specjalizującej się w produkcji domowej granoli. Przeczytałam tam, że dodatek
oliwy z oliwek dodaje granoli kruchości i wyrazistości oraz żeby nie bać się dodatku
soli, która sprawia, że ta
śniadaniowa mieszanka nabiera odrobiny wytrawności, co doskonale łamie
słodycz pochodzącą z
miodu, melasy czy np. kandyzowanych
owoców. Artykuł kończył się złotą myślą: Explore that savory edge!Postanowiłam zastosować się do apelu i przy drugim podejściu do przyrządzenia domowej granoli użyłam zarówno
oliwy, jak i
soli. Był to również mój kulinarny debiut z zastosowaniem melasy z
chleba świętojańskiego. Jej charakterystyczny smak o karmelowej nutce idealnie zagrał z pozostałymi składnikami.Ostatecznie udało mi się stworzyć mieszankę - w moim odczuciu - doskonałą. Jej jedzenie jest niestety (?) uzależniające - sporą część zjadłam jeszcze przed przełożeniem granoli do słoików i zrobieniem zdjęć...
Składniki z podanej ilości składników otrzymamy granolę, która wypełnijeden duży słoik (o pojemności 1 l) i jeden mały słoik (o pojemności 0 , 5 l)300 g
płatków owsianych150 g posiekanych
orzechów włoskich40 g
migdałów w słupkach50 g
płatków migdałowych50 g
wiórków kokosowych1 łyżeczka
soli1/4 łyżeczki
cynamonu1/4 łyżeczki sproszkowanego
imbiru5 łyżek
oliwy z oliwek extra vergine1 duża łyżka gęstego
miodu kremowanego (lub 2 łyżki płynnego
miodu)2 łyżki melasy z
chleba świętojańskiegoPrzygotowaniePiekarnik nagrzać do temp. 180 st. C (grzanie góra-dół).Blaszkę do pieczenia (moja ma wymiary 25 x 35 cm) wyłożyć papierem do pieczenia.W dużej misce umieścić
płatki owsiane, posiekane
orzechy oraz
migdały (nie dawać
wiórków kokosowych). Wymieszać.Doprawić
cynamonem,
imbirem oraz
solą i ponownie wymieszać.Dodać
oliwę, melasę oraz
miód i dokładnie wymieszać. Jeśli używamy gęstego
miodu trzeba zwrócić uwagę, aby nie pozostały duże grudki
miodu. Mieszając dokładnie pozbędziemy się ich i rozprowadzimy
miód równomiernie w całej mieszance.Mieszankę przełożyć do przygotowanej blaszki.Piec ok. 40 minut, do czasu, aż granola stanie się złocista i chrupiąca. Co ok. 15 minut przemieszać składniki, żeby równomiernie się przypiekły.Na ok. 10 minut przed końcem pieczenia wmieszać do granoli
wiórki kokosowe.Zostawić do ostygnięcia.Przechowywać w szczelnym pojemniku (np. słoiku).Smacznego!
Poniżej zamieszczam - za Megan Gordon - przepis podstawowy na granolę. To na nim oparłam się, przygotowując prezentowaną wyżej wersję. Jak widać wprowadziłam bardzo wiele zmian w stosunku do receptury bazowej. Zachęcam do eksperymentowania z różnymi składnikami, mając jednak w pamięci przepis "wyjściowy". W moim przypadku takie działanie zakończyło się dużą ilością smakowitej granoli. :)Składniki (ilość podaję tak, jak w oryginale - w amerykańskich jednostkach objętości "na szklanki")3 szklanki
płatków owsianych2-2,5 szklanki dowolnych
orzechów i nasion (jeśli używamy
orzechów prażonych, należy je dodać do granoli po jej upieczeniu)1,5 łyżeczki
soli1/4 łyżeczki
cynamonu1/2 łyżeczki
kardamonu1/2 szklanki
oliwy z oliwek (lub innego
oleju)1/2 szklanki + 1 łyżka płynnej substancji słodzącej (np.
syropu klonowego lub
miodu)3/4 łyżeczki ekstraktu z
wanilii3/4 szklanki pokrojonych
suszonych owoców