Wykonanie
Sezon na grillowanie i wyjazdy weekendowe w pełni. My również ostatni weekend spędziliśmy na świeżym podlaskim powietrzu. Mały szalał do woli, biegał, woził skoszoną trawę taczkami i co najważniejsze chodził na poszukiwania "mum", czyli
krówek. Wiadomo krowa muczy "mu-mu", więc
czemu ma się nie nazywać "muma"? Prawda że logiczne?. Euforię wywoływały również konie i oczywiście traktory :). A ja jak to ja zajęłam się pichceniem. Tym razem poza
łososiem już znanym i
karkówką w
piwie zrobiłam
żeberka - pycha, będą powracały.1,5kg
żeberek1
piwo czerwona warka3 łyżki
oliwy5 łyżek
żurawiny3 łyżki
miodu2 łyżki sosu
chilli (takiego "gładkiego")
sól i
pieprz cytrynowyŻeberka kroimy na porcje, wkładamy do salaterki przesypując
solą i
pieprzem. Zalewamy
piwem i zostawiamy na noc w lodówce (jeśli brakuje czasu to chociaż na 2-3h ale im dłużej tym lepiej). Wyciągamy
żeberka z
piwa i smarujemy glazurą z
oliwy, sosu
chilli,
miodu i
żurawiny. Wrzucamy na ruszt i smarujemy glazura przy każdorazowym przekręcaniu.A jak widać poniżej grillowałam też
łososia w
cytrynie z
ananasem i
pomidorkami, wszystko z rusztu, aromatyczne i pyszne.