Idąc za kurkowym ciosem dzisiaj też obiadek grzybowy.Mąż ponownie po pracy nabył drogą kupna kurki na bazarku na Sadybie, od wczoraj zdrożały! Niezłe mają przebicie ;)Pogoda paskudna to i więcej sobie liczą za to że stoją na zimnie i wilgoci.I tak dzisiaj powstały naleśniki z nadzieniem kurkowym.Składniki farszu (bo naleśniki każdy robi jak lubi):kurkicebulka2 ząbki czosnku2 piersi z kurczakaśmietanamasłosól, pieprz, ew papryka słodkaNa masełku dusimy cebulkę, dorzucamy czosnek, potemkurki aż zmiękną, oddadzą wodę i odparują. Podsmażamy kurczaka na rumiano - ja go popapryczyłam. Łączymy wszystko, dodajemy śmietanę (malutko), doprawiamy do smaku. Pakujemy w naleśniki i pałaszujemy :)