Wykonanie
Po raz pierwszy zdecydowałam się użyć
bobu w kuchni. Właściwie nie potrafię powiedzieć, dlaczego wcześniej z niego nie korzystałam. Może wydawał mi się mało interesujący... Tak czy siak, w jednym z programów na kuchni.tv widziałam, jak dwie przemiłe Włoszki stworzyły z
bobu coś bardzo interesującego:) Postanowiłam wypróbować ten przepis i faktycznie, połączenie
bobu z
miętą,
cytryną i
parmezanem to bardzo ciekawa i smaczna kombinacja:) A do tego ten fantastyczny zielony kolor! Coś pięknego. Myślę, że Wam też się spodoba, ponieważ przepis można dostosować odpowiednio do przygotowywanego dania. Ja zrobiłam dosyć gęstą pastę do smarowania
chleba, ale dodając więcej
oliwy uzyskacie pesto np. do
makaronu, natomiast mieszając całe ziarna
bobu z posiekaną
miętą,
oliwą i resztą przypraw, otrzymacie fajny, warzywny dodatek do dań
mięsnych:) Można pokombinować:)
Składniki:szklanka
bobu5 dużych listków
miętyspory ząbek
czosnkudwie łyżki tartego
parmezanusok z cytryny (ilość zależy od jej wielkości)
oliwasólpieprzPrzygotowanie:
Bób należy gotować w osolonej wodzie przez 4-5 minut, a następnie przelać zimna
wodą aby zatrzymać proces gotowania, po czym obrać ze skórek. Przełóżcie
bób do malaksera, dodajcie
parmezan,
czosnek i
miętę, dolejcie trochę
oliwy (na początek dwie łyżki wystarczą,
potem dodacie więcej jeśli będzie taka potrzeba) i zmiksujcie tak drobno jak chcecie. Dodajcie na koniec
sok z cytryny - najlepiej po trochę, żeby nie przesadzić - i ewentualnie
sól i
pieprz do smaku.