Wykonanie
Babeczki powstały z okazji planowanego na świat przyjścia siostrzeńca. W smaku mocno
cytrynowe, nie za słodkie, z grubą warstwą niezbyt ciężkiego
cytrynowego kremu na bazie
masła i
serka mascarpone, Jak je oceniam -
powiem krótko nie wiem nie załapałam się rozeszły się w błyskawicznym tępi, a co po niektórzy chcieli jeszcze ;-)(składniki na 12 sztuk)Składniki suche:2 szklanki
mąki pszennej3/4 szklanki
cukru1/2 łyżeczki
proszku do pieczenia1 płaska łyżeczka
sody1 łyżka
cukru z
waniliąszczypta
soliskórka otarta z jednej
cytryny Składniki mokre:100 g
masła (roztopione i wystudzone)1
jajko1/2 szklanki
mlekaW jednej misce mieszamy składniki suche, w drugiej mokre, następnie wszystko mieszamy razem za pomocą łyżki, tylko do połączenia składników. Formę na muffinki wykładamy papilotkami i nakładamy ciasto do 3/4 wysokości. Pieczemy w 180 st przez 25 min.Po wystudzeniu dekorujemy krememKrem250 g
serka mascarpone200g
masła3/4 szklanki
cukru pudruskórka otarta z 3
cytrynekstrakt
cytrynowy(nie dodawajcie do kremu
soku z cytryny zważy się !!!)
Masło ucieramy z
cukrem na gładką puszysta masę, dodajemy
serek skórkę i ekstrakt wszystko dokładnie łączymy , przekładamy do szprycy i dekorujemy babeczki* dla odmiany
cytrynę możemy zastąpić
pomarańczą lub
limonką