Wykonanie
Zimą ważny jest każdy promyk słońca. Aby się rozgrzać i poprawić sobie samopoczucie, warto gotować pożywne zupy, a wiadomo, że w pomidorach mieszka ciepłe słońce końca lata… Pomidorowej nie lubiłam od dziecka, ale dzięki wersji z pieczonych
pomidorów jakoś się do niej przekonałam… Oprócz
pomidorów dodaję do zupy również
marchewki,
cebulę i
paprykę, dla pogłębienia smaku, a tym razem także
kaszę jaglaną. Wystarczy wrzucić wszystko do piekarnika, a później przetrzeć przez sitko lub zblendować. Pieczone warzywa smakują naprawdę wspaniale!Perfect for winter, warming cream soup with roasted tomatoes, peppers, onions, carrots and millet.Składniki (na 4 porcje)Z 3-4 średnie
marchewki1-2
czerwone paprykikilka łyżek
kaszy jaglanej (opcjonalnie)M 1-2
czerwone cebulekilka ząbków
czosnku (opcjonalnie)
pieprz do smakuW
sólzimna
woda*D 2 kg
pomidorówsok z cytrynyO 1 łyżeczka mielonej
słodkiej paprykiMarchewki umyć, obrać i pokroić w talarki.
Paprykę umyć, usunąć pestki, przekroić na cztery części.
Cebulę obrać i pokroić w piórka. Warzywa ułożyć na blasze (
paprykę skórką do dołu) i wstawić do mocno nagrzanego piekarnika (200°C), piec ok. 40 minut. Czasem dodaję kilka obranych ząbków
czosnku, więcej
papryki lub
marchewki. Proporcje są właściwie dowolne.W międzyczasie umyć
pomidory, przekroić na ćwiartki i usunąć zielone części. Ułożyć na drugiej blasze skórką do dołu i wstawić do piekarnika na 30 minut. Wszystkie warzywa można piec razem, ale
pomidory nie potrzebują tak dużo czasu. Warto jest zamienić blaszki miejscami (górę z dołem) w połowie pieczenia, aby wszystkie warzywa mogły się równo przyrumienić.Kiedy warzywa będą już miękkie i podpieczone, należy wyjąć je z piekarnika i nieco przestudzić. Usunąć skórki z
papryki oraz
pomidorów. Jeśli nie lubicie jeść nasion
pomidorów, należy
owoce przetrzeć przez sitko. Wszystko wrzucić do garnka i zmiksować. Pieczone warzywa traktujemy jak przemianę Metalu, więc dodajemy do nich trochę świeżo zmielonego
czarnego pieprzu, a następnie
sól i
wodę, jeśli wolicie rzadsze zupy. Doprawiamy odrobiną
soku z cytryny oraz
słodką papryką.Właściwie zupa jest już gotowa! Można do niej dodać jeszcze trochę
oliwy i ewentualnie doprawić mocniej
pieprzem oraz
solą. W wersji widocznej na zdjęciu dodałam po
słodkiej papryce kilka łyżek
kaszy jaglanej (wcześniej przelanej gorącą
wodą) i gotowałam zupę do czasu, aż
kasza zmiękła. Dopiero wtedy zmiksowałam całość. Dodatek
kaszy sprawił, że zupa stała się gęstsza i bardziej treściwa. Jeżeli chcecie dodać
kaszę, wcześniej, należy wlać do garnka odpowiednią ilość zimnej
wody, aby
kasza mogła ją wchłonąć i dzięki temu zmięknąć. Przed podaniem zupę mocno podgrzać, udekorować
natką pietruszki.* Jeśli macie gotowy
bulion, możecie użyć go do rozcieńczenia zupy zamiast
wody. Najpierw należy zblendować w garnku pieczone warzywa, a później dolać
bulionu. Później doprawić
pieprzem i dalej według powyższych wskazówek. Dzięki bulionowi zupa będzie miała jeszcze bogatszy smak, ale zapewniam was, że i bez niego jest przepyszna!