ßßß
Miodownik:50 dag mąki pszennej25 dag miodu i syropu z lawendy (dodajcie wg waszych upodobań, u mnie 10 dag syropu i 15 dag miodu - lawenda jest tu tylko akcentem)3 - 4 jajka10 dag masła20 dag cukru2/3 szklanki jasnego piwa (u mnie, aby podkręcić smak - miodowe)1 łyżeczka proszku do pieczenia1 łyżeczka sody oczyszczonej1 łyżka mąki ziemniaczanej (opcjonalnie, pominęłam)1 łyżka przyprawy do piernika (nie za dużo, aby lawenda była wyczuwalna, możecie też dodać zmielone jej kwiaty)garść bakalii (u mnie rodzynki i prażone orzechy włoskie)Miękkie masło, jajka oraz 3 łyżki cukru ucieramy mikserem na gładką masę. Jeżeli miód się skrystalizował - rozpuszczamy go i dodajemy wraz z syropem do masy. Do przesianej mąki dodajemy proszek oraz sodę i przyprawy wraz z resztą cukru. Dodajemy stopniowo do masy mieszając ją łyżką, na końcu wlewamy piwo. Do ciasta dodajemy ulubione bakalie oprószone laką ziemniaczaną (ja tego nie zrobiłam, nic złego się nie stało,a le jeżeli chcecie zaszaleć i żuć owoców sezonowych z duża ilością soku, warto to zrobić). Ciasto pieczemy w blaszce o wymiarach kartki a4 lub w bardzo dużej okrągłej tortownicy w piekarniku nagrzanym do 190 - 200 stopni około 40 -45 minut.
Przełożenie:4 - 5 brzoskwiń lub nektarynek100 ml wodysok z 1 cytryny10 dag cukru (5 łyżek) x 21 łyżeczka żelatyny900 ml mleka150 g kaszki manny150 g miękkiego masłaOwoce obieramy i kroimy w kostkę. Cukier z wodą i sokiem zagotowujemy, gdy zacznie wrzeć dodajemy owoce, ponownie doprowadzamy do wrzenia. Żelatynę rozpuszczamy w niewielkiej ilości wody i dodajemy do brzoskwiń. Odstawimy do wystudzenia a następnie przekrojone na pół ciasto smarujemy (jeżeli chcemy ciasto podzielić na 3 blaty warto przygotować więcej wkładki owocowej).
Mleko zagotowujemy i gdy to zacznie wrzeć powolnym strumieniem, cały czas mieszając wsypujemy kaszkę. W ten sposób nie utworzą się grudki. Gorącą kaszkę słodzimy pozostałymi 5 łyżeczkami cukru i studzimy. Miękkie masło miksujemy i dodajemy po łyżce zimnej kaszki. Masę wykładamy na brzoskwinie i dociskamy drugim blatem miodownika.
Polewa:4 łyżki mleka lub śmietanki6 łyżek cukru6 łyżek kakao10 dag masła+ kilka łyżek marmolady zmieszanej z syropem lawendowym (powinniśmy uzyskać konsystencję dżemu)garść orzechów włoskich (podprażonych)Mleko, cukier, kakao i pokrojone w kawałki masło zagotowujemy. Mieszamy, aby całość się nie przypaliła. Odstawiamy do przestudzenia. W międzyczasie marmoladę mieszamy z płynnym syropem lawendowym do uzyskania konsystencji powideł czy dżemu. Mniej więcej w proporcjach 1 część syropu na 2 części marmolady. Smarujemy wierzch ciasta. Gdy polewa ostygnie i lekko zgęstnieje polewamy nią ciasto. Bez obaw, powinno jej być wystarczająco używając foremki o podanych wymiarach, a nawet nieco większej. Uprażone na patelni lub w piekarniku orzechy siekamy i posypujemy nimi ciasto. Odstawiamy do schłodzenia. Ciasto najsmaczniejsze jest następnego dnia. Ciasto jest sycące, dlatego kroimy je na niewielkie kawałki.