Wykonanie
Taka mnie naszła ochota na ciasto z
brzoskwiniami, że nie mogłam już wytrzymać. Gdy tylko zobaczyłam u Mysi ten przepis od razu wiedziałam, że to jest to czego pragnę. Nie dość, że duużo mojej kochanej kruszonki to jeszcze do tego wilgotne, puszyste. Czegóż chcieć więcej :)
Składniki :1 szklanka
maślanki o smaku
brzoskwiniowym ( dałam zwykłą )3/4 szklanki
cukru2,5 szklanki
mąki3
jaja3 łyżeczki
proszku do pieczenia0,5 szklanki
oleju1
cukier waniliowy ( 16 g )Składniki na kruszonkę :50 g
masła10 łyżek
mąki4 łyżki
cukru1
cukier waniliowy ( 16 g )
Białka oddzielamy od
żółtek. W drugiej misce przesiewamy
mąkę wraz z
proszkiem do pieczenia. Z
brzoskwiń wyciągamy pestki, dzielimy na pół lub inaczej jak kto woli.
Białka ubijamy na sztywno. Kolejno stopniowo dodajemy
cukier i
cukier waniliowy cały czas ubijając. Nie przestając mieszać dodajemy po
żółtku. Po mału wlewamy
olej i na koniec
maślankę. Mieszamy.Łączymy masę jajeczną z
mąką. Miksujemy aż składniki ładnie się połączą w jednolitą, gładką masę.Teraz łączymy wszystkie składniki kruszonki i wyrabiamy je
między palcami.Ciasto wylewamy do formy ( 25x35 ) wysmarowanej
masłem i obsypaną
mąką. Na wierzchu układamy
owoce i posypujemy kruszonką.Pieczemy około 50 min w temp. 175°C do suchego patyczka.Smacznego :)