Wykonanie
Bardzo lubię piec drobne
ciasteczka, choć zajmuje to mnóstwo czasu. Kiedy zabieram się za nie, od razu robię kilka rodzajów za jednym zamieszaniem. Dziś zrobiłam cztery rodzaje, niestety jedne z nich nie ładnie wyszły na zdjęciach więc ich nie pokażę. Przedstawię za to niewątpliwy hit wśród kruchych
ciasteczek. Delikatne, kruche i rozpływające się w ustach
ciasteczka z nutą dzikiej róży. Znikają w błyskawicznym tempie, mimo iż są dość słodkie. Przyciągają nie tylko smakiem ale też uroczym wyglądem. Piękny różowy kolor zawdzięczają syropowi z dzikiej róży i
maliny firmy Nasze Domowe*.Składniki:2,5 szklanki
mąki3
żółtka250 g
masłaszczypta
soliszklanka
konfitury różanej1/2 szklanki
cukru pudru3-4 łyżki
syropu z dzikiej róży z
maliną Nasze Domoweróżowy
cukier do dekoracji
Mąkę,
cukier,
żółtka i
sól zagnieść szybko na jednolite gładkie ciasto. Cienko rozwałkować na podsypanym
mąką blacie. Kieliszkiem wycinać kółka i układać na blaszce wyłożonej papierem. Piec w 200*C do zarumienienia, czyli około 10 minut. Wystudzone
ciasteczka smarować
konfiturą i sklejać po dwa.
Cukier puder wymieszać z
sokiem i polać
ciastka. Posypać dekoracyjnym
cukrem.*Dzięki firmie Premium Rosa mam przyjemność testowania znakomitych
przetworów owocowych marki Nasze Domowe i
syropów Premium Rosa. Już po otwarciu paczki miło się zaskoczyłam, bo okazało się, że
syropy i
konfitury zawierają w sobie tylko
owoce w znacznej ilości i
cukier. Bez żadnych chemicznych dodatków. Filozofia produkcji tych
przetworów opiera się na sprawdzonych od stuleci rozwiązaniach, dzięki
czemu wyroby są prawdziwie domowe, naturalne i takie jakie pamiętam z babcinej spiżarni.
Syrop z dzikiej róży i
malin tak nam zasmakował, że wypiliśmy całą butelkę z
herbatą w zaledwie trzy dni, co jeszcze się nie zdarzyło. Z reguły taki
syrop stoi w lodówce tygodniami. No ale jak coś smakuje to szybko znika, więc świadczy to samo za siebie.Zachęcam do zapoznania się z ofertą firmy, ma ona w swoim asortymencie wiele wspaniałych
przetworów, myślę, że każdy znajdzie tam coś dla siebie. Więcej informacji na stronie Nasze Domowe (klik)
*wpis zawiera lokowanie produktu