Obiad na weekend

Wykonanie

czyli pieczona pierś kaczki podana na puree jabłkowym z sosem żurawinowym
Składniki :
2 piersi kaczki
2 ząbki czosnku ( lub 1 duży)
1 pomarańcza
1 łyżka octu winnego
1 łyżka płynnego miodu wielokwiatowego + 1-2 łyżki do żurawiny
2-3 ziela angielskie
1/2 łyżeczki chili
1/4 łyżeczki imbiru
3 łyżki oliwy
jabłka szara reneta
1 czubata łyżeczka majeranku
2 łyżeczki tyminaku
2 łyżki masła
sól, pieprz
żurawina ze słoiczka
1-2 łyżki octu balsamicznego
+ termometr
Przygotowanie :
Mieszam : 2 łyżki oliwy, 1 łyżkę miodu, 1/2 łyżeczki chili, 1/4 łyżeczki imbiru, 2 lub 3 ziela angielskie, przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, łyżkę octu winnego oraz skórkę otartą z połowy pomarańczy.
Nacinam w kartkę skórę na kaczych piersiach, przyprawiam solą i pieprzem z każdej strony.
Wkładam piersi do marynaty i wstawiam do lodówki na 2 godziny.
Jabłka obieram, kroję w kostkę, wkładam do garnka, dodaję 2 łyżki masła i troszkę wody, podgotowuje na małym ogniu. Gdy będą miękkie, dodaję 1 łyżeczkę majeranku, 1 łyżeczkę tymianku, przyprawiam solą i pieprzem. Chwilę jeszcze gotuję, po czym miksuję za pomocą blendera. Odstawiam.
Żurawinę ze słoiczka, sok wyciśnięty z pomarańczy ( na pół słoiczka, sok z połowy pomarańczy), łyżkę lub dwie miodu, 1 łyżeczkę tymianku, 1-2 łyżki octu balsamicznego, sól i pieprz - mieszam i podgrzewam.
Kaczkę wyjmuję z marynaty, wycieram ręcznikiem papierowym, przyprawiam solą.
Układam kaczkę skórką do dołu na rozgrzanej patelni z olejem . Smażę na małym ogniu 3 minuty, po czym obracam i smażę 2 minuty.
Układam w naczyniu żaroodpornym skórką do góry i wstawiam do nagrzanego piekarnika do 200 stopni , piekę do czasu aż temperatura wewnętrzna wyniesie 65-67 stopni.
Podgrzewam puree z jabłek i sos.
Kaczkę po wyjęciu z piekarnika odkładam na 8 minut by odpoczęła.
Na talerzu układam puree , kaczkę pokrojoną w plastry polewam sosem.
I gotowe :)