Wykonanie
Nie są dietetyczne. Nie mają wielu wartości odżywczych. Są idealne do
piwa. Pachną
boczkiem i
cebulką. Są bardzo męskie :)A oprócz tego są chrupiące z wierzchu, mięciutkie w środku, łatwe i stosunkowo szybkie (jak na
ciasta drożdżowe). A z pastą z
camemberta są boskie :) Na pewno przepis stanie się podstawą do moich własnych - trochę zdrowszych I hope ;) eksperymentów.
składniki na 16 szt:- 40g
drożdży- 250ml letniej
wody- 1 łyżeczka
cukru- 500g
mąki- łyżka
soli- 6 łyżek
oleju- 1
jajko-
kminek- 16 plastrów
boczku- 1 duża
cebula- 100g
żółtego sera- ew. marynowane
ostre papryczkiDrożdże rozpuścić w wodzie z
cukrem. Wymieszać z
mąką,
solą i 4 łyżkami
oleju. Zagnieść dokładnie ciasto (nie trzeba obsypywać rąk
mąką - nie klei się) i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia pod przykryciem na 30 minut. W tym czasie
cebulę obrać i pokroić w piórka. Podsmażyć na 2 łyżkach
oleju. Następnie zagnieść ciasto (w tym momencie można je wymieszać z nasionami [nie gwiazdkami]
anyżu, jeśli takowe posiadacie), zrobić z niego roladę/wałek długości ok. 36cm i podzielić na 16 równych części. Rozgrzać piekarnik do 200°C. Blachę wysmarować tłuszczem lub wyłożyć papierem do pieczenia (folia aluminiowa też
daje radę). Każdy z 16 kawałków rozwałkować na grubość 1cm (u mnie 0,5cm), ułożyć na blaszce, posmarować roztrzepanym
jajkiem, posypać
kminkiem, wyłożyć po 1 plasterku
boczku (może być pokrojony na mniejsze kawałki), ewentualnie
ostre papryczki, podsmażoną
cebulą i posypać
startym serem. Piec ok. 20 minut.
źródło:
Sól i
Pieprz 1/2005