ßßß Cookit - przepis na Na słodkie śniadanie

Na słodkie śniadanie

nazwa

Wykonanie

Ostatnio jestem zakręcona jak rondo w szczycie, tudzież słoik ogórków na zimę . Pędzę z miejsca na miejsce (wczoraj pędzenie zostało opóźnione o pół godziny, bo autko odmówiło współpracy; na szczęście już wszystko - chyba - w porządku; odpukać), co chwilę pojawia się coś nowego, co trzeba zrobić już, zaraz, natychmiast! A do tego wszystkiego kuszą mnie pierwsze prawdziwe truskawki, szczyt sezonu rabarbarowego nie daje o sobie zapomnieć, promocje na maliny i borówki nie dają przejść obok nich obojętnie, a ostatnio mój wzrok padł na piękne, dojrzałe morele... Jak ja mam z tym wszystkim zdążyć, kiedy się tymi dobrociami nacieszyć...? Nie wiem. A okazuje się, że za miesiąc, zamiast wytchnienia, czeka mnie być może jeszcze więcej pracy...
Na szczęście pracy, którą uwielbiam, więc z pewnością dam radę. A póki co zapraszam Was na wyjątkowo pyszne scones, które znalazłam na blogu Ósmy kolor tęczy, i musiałam wypróbować przepis czym prędzej. W składzie pojawia się maślanka, i muszę przyznać, że to właśnie jej resztki w lodówce połączone z chęcią na pyszne śniadanie skłoniły mnie do natychmiastowego sięgnięcia po ten właśnie przepis. Od siebie dodałam maliny (bo zapasy w lodówce chyba nigdy się nie skończą) i orzechy laskowe, które do wyżej wspomnianych malin pasują idealnie, a w dodatku przyjemnie chrupią. Całość - boska. Lekko słodka, idealna bułeczka z odrobiną masła i miodu smakuje wyśmienicie. Niczego więcej nie trzeba.
Mały problem sprawiło mi klejące ciasto. Przekładanie trójkątów z jednego miejsca w drugie nie jest proste, ale możliwe. A smak... Wynagrodzi wszelkie trudy. Polecam Wam ogromnie.
Scones na maślance z malinami i orzechami laskowymi
Składniki:
(na 8 sztuk)
250 g mąki pszennej
50 g zimnego masła
2 łyżki cukru pudru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1/4 łyżeczki soli
2 jajka
125 ml maślanki
dodatkowo:
50 g orzechów laskowych
80 g malin
Jajka roztrzepać, wymieszać z maślanką.
Mąkę przesiać, wymieszać z cukrem pudrem, proszkiem, sodą i solą. Dodać masło, posiekać, a następnie rozetrzeć palcami. Dodać jajka z maślanką wymieszać łyżką. Ciasto będzie dość klejące. Dodać posiekane orzechy i maliny, delikatnie wymieszać, żeby nie rozgnieść owoców.
Ciasto rozłożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia na kształt koła o grubości 1 , 5-2 cm. Pociąć na 8 trójkątów, jak tort. Odsunąć je delikatnie od siebie, żeby bułeczki miały miejsce na rośnięcie.
Piec w 200 st. C. przez 15 minut.
Ostudzić.
Smacznego!
Ja tymczasem mentalnie przygotowuję się do kolejnego długiego weekendu - niech żyje wolny piątek! Oczywiście, wstać muszę nawet wcześniej niż zwykle, ale czego się nie robi dla wyższego celu ...?
Źródło:http://razadobrze.blogspot.com/2015/05/na-sodkie-sniadanie.html