Wykonanie
Przepis na te szaszłyki znalazłam w zeszłotygodniowej gazetce z Biedronki. I w większości wykonałam go z kupionych tam produktów (
tuńczyk - 9,90 zł,
pomidorki ok. 7 zł. i suszony
tymianek 1.90 zł.). Lubię Biedronkę. Niektóre rzeczy mają bardzo fajne, któryś z najbliższych wpisów poświęcę moim biedronkowym hitom :)
Składniki:- 250 g.
polędwicy z
tuńczyka (minusem jest, że w Biedronce
mieli tylko mrożoną, ale nie wymagajmy zbyt wiele, w końcu finalnie wyszło smakowicie)-
pomidorki koktajlowe-
oliwa z oliwek- świeży
tymianek (nie było, więc użyłam suszonego)-
suszone oregano- świeża
bazylia-
sól i
pieprz- ewentualnie
cebulaPrzygotowanie:Do miseczki wlewamy ok. ćwierć szklanki
oliwy z oliwek, dodajemy
sól,
pieprz,
oregano, posiekaną drobno
bazylię i
tymianek.
Polędwicę kroimy na dość grube (1,5 cm.) kawałki. Wrzucamy do miseczki i dokładnie mieszamy, aby
oliwa i
zioła pokryły wszystkie kawałki
tuńczyka. Odstawiamy je na godzinę do lodówki.Po wyjęciu kawałki
polędwicy nadziewamy na patyki do szaszłyków na przemian z
pomidorami i
cebulą pokrojoną w cienkie plasterki.Szaszłyki wstawiamy do piekarnika (180 stopni) na 20 minut.Smacznego!!