POMIDORY SMAŻONE W CIEŚCIE

Wykonanie

Bardzo smaczne są te pomidorowe placuszki. Robiłam je po raz pierwszy i już na stałe wejdą do naszego jadłospisu, bo cała rodzina zachwycała się ich smakiem. Gdy natknęłam się na ich przepis jakiś czas temu, tak mnie zaintrygowały, że postanowiłam je usmażyć. Przyznam się, że miałam obawy co do ich wykonania. Mianowicie w oryginalnym przepisie pomidory macza się w cieście, a tą czynność niezbyt lubię, bo nigdy mi nie wychodzi tak, jakbym tego chciała. Chodzi mi o efekt końcowy. Postanowiłam więc usmażyć je nieco inaczej, o czym napisałam poniżej.
Przepis pochodzi z miesięcznika Babeczka nr 8/2003.
Składniki :
4 duże mięsiste pomidory
1 łyżka posiekanego koperku
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
1 szklanka mąki
1 szklanka mleka
2 jajka
1 łyżka oleju
½ łyżeczki soli do ciasta + do smaku do posolenia pomidorów
dodatkowo :
olej do smażenia
Wykonanie :
Pozbawione skórki pomidory kroimy w grube plastry. Usuwamy gniazda nasienne, lekko solimy i posypujemy zieleniną z obu stron. Białka ubijamy na sztywną pianę. Do naczynia wlewamy mleko, dodajemy mąkę, sól, żółtka, olej i miksujemy. Dodajemy ubite białka, delikatnie mieszając na małej mocy. Na rozgrzany olej wylewamy łyżką porcje ciasta smażąc cieniutkie placuszki, ale tylko z jednej strony. Na połowę ilości placuszków kładziemy plastry pomidorów i przykrywamy pozostałymi placuszkami, stroną usmażoną do wierzchu. Delikatnie przyciskamy łopatką i dosmażamy na dość intensywnym ogniu na złoty kolor. Usmażone wykładamy na papierowy ręcznik w celu osiąknięcia z nadmiaru tłuszczu.
Podałam z kleksami kanapkowego serka twarogowego o smaku: papryka i pieprz.