Red Velvet Cake

Wykonanie

W tym miesiącu w weekendowej cukierni #2/2012, za sprawą gospodyni- Aleksandry, zadaniem jest upieczenie Red Velvet Cake. Ciasto dość popularne i często spotykane na polskich i zagranicznych blogach. Mnie od dawna kusiło i odrzucało jednocześnie. Wygląda bajecznie, ale barwniki, których nie stosuję i raczej unikam, jakoś mnie zniechęcają. Ale, że lubię wyzwania w weekendowej cukierni, to upiekłam to ciasto. Jeśli chodzi o zmiany to dodałam oleju zamiast masła (i to w większej ilości), barwnik w proszku i mniej cukru do masy. Mam dużą odporność na słodycze, ale 2,5 szklanki cukru w tym kremie byłoby dla mnie nie do przejedzenia. Najlepiej zrobić ciasto na kilka godzin przed podaniem i przechowywać przez ten czas w lodówce. Jeśli chodzi o barwniki, to ciężko było mi wyczuć ile dodać, więc ciasto wyszło jeszcze miejscami lekko brązowe - myślę, więc że lepiej poprzestać na jednej łyżce kakao, wtedy łatwiej będzie zabarwić ciasto. Generalnie ciasto smaczne, wilgotne, lepsze na drugi dzień, choć po tej sławie chyba spodziewałam się czegoś więcej.
ciasto
2,5 szkl. mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki soli
2 łyżki kakao (niesłodzone) (przy jednej łyżce kakao łatwiej będzie nam zabarwić ciasto)
2 buteleczki czerwonego koloru (60ml; ja dałam barwnik w proszku, aż do uzyskania koloru)
1,5 szkl. oleju ( w oryginale 125 g masła, o temperaturze pokojowej)
1,5 szklanki cukru
2 jajka o temperaturze pokojowej
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1 szklanka maślanki, o temperaturze pokojowej
1 łyżeczka octu winnego (6%)
1 łyżeczka sody oczyszczonej
krem
600 g serka Philadelphia albo podobnego, o temperaturze pokojowej
125g masła , o temperaturze pokojowej
1 łyżeczka wanilii
1,5 szklanki cukru pudru, przesiane (w oryginale 2,5 szkl., ja dałam 2 szkl., ale było zbyt słodkie)
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Wytłuścić i obsypać mąką dwie 22 cm okrągłe blaszki.
Przesiać mąkę, wymieszać z proszkiem do pieczenia i solą, odstawić. W małej misce wymieszać czerwony barwnik z kakao, tworząc pastę bez grudek, odstawić (ja z racji użycia barwnika w proszku wymieszałam kakao z 50ml wody, a barwnik dodałam na samym końcu, do uzyskania odpowiedniego efektu kolorystycznego).
W dużej misce za pomocą mikser zmieszać olej z cukrem. Wbić jajka, po jednym na raz, dodać za każdym razem czubatą łyżkę mąki i zmiksować do połączenia. Następnie dodać wanilię i czerwono - kakaową pastę.
Dodać jedną trzecią mąki do ciasta, dobrze wymieszać, dodać połowę maślanki. Ubić. Dodać ponownie jedną trzecią mąki, a następnie ostatnią część maślanki. Zakończyć resztą mąki, Dokładnie wymieszać, aż wszystko będzie dobrze połączone.
W małej misce wymieszać ocet i sodę do pieczenia. Dodać do ciasta i wymieszać dokładnie. Podzielić ciasto pomiędzy blaszki i umieść w rozgrzanym piekarniku. Piec przez 25-30 minut. Sprawdź wcześniej czy ciasto jest upieczone przez włożenie wykałaczki w środek ciasta. Oczywiście jeśli wyciągniemy czystą, ciasto jest gotowe.
Schłodzić ciasto w blaszkach przez 10 minut. Wyjąć ciasta z blach. Pozostawić ciasto, aż całkowicie ostygnie.
krem: Z miksować serek i masło, aż będzie gładkie. Zmniejszyć obroty i dodać wanilię i cukier puder. Ubijać, aż będzie puszyste i dokładnie połączone. Przełożyć ciasto kremem. Najlepiej zostawić na minimum 3-4 godziny w lodówce. (najlepsze na drugi dzień)