Wykonanie
To, że nie
pisałam dość długo na blogu nie wynika z zaprzestania gotowania, ale z braku wolnego czasu na fotografowanie i publikowanie :-) Ale to się właśnie zmieniło. Idzie nowe, zatem wracam do przyjemności dzielenia się tym, czym karmiłam innych i siebie.Od kilku tygodni króluje w mojej kuchni
burak.
Burak kiszony, sok buraczany,barszcz z kiszonych
buraków, ale o nich w kolejnych postach. Dzisiaj o carpaccio z
buraków pieczonych, od którego zaczęła się piątkowa uczta - wielosmakowa i bardzo kolorowa - jak widać na załączonym zdjęciu. Zupę krem z
marchewki z
imbirem i danie główne, czylizapiekany fenkuł i czarny
ryż z tym i owym, opiszę już wkrótce. A na deser było tiramisu, o którym
pisałam dawno, dawno temu...A teraz do rzeczy. Co jest potrzebne na sześć porcji carpaccio z buraka?2 nieduże
buraki,4 ząbki
czosnku,
oliwa,
ocet balsamiczny,garstka
rukoli,kilka kostek marynowanego
koziego sera,świeżo mielony
pieprz,
sól z
ziołami prowansalskimi (opcjonalnie).
Buraki starannie myję (nie obieram!), suszę, układam na folii aluminiowej, polewam niewielką ilością
oliwy, dorzucam do każdego
buraka po 2 ząbki
czosnku (oczyszczonego), zwijam folię i wkładam takie bomby do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na ok. 40 minut.Wcześniej marynuję
ser. Czasem jest to
ser owczy, czasem kozi, ale zasada ta sama.
Ser kroję w kostkę, wkładam do szklanej miseczki, dodaję do niego 3-4 ząbki
czosnku, posypuję
oregano,
tymiankiem i suszoną
miętą (proporcje przypadkowe), zalewam
oliwą, zamykam naczynie i odstawiam w chłodne miejsce, ale nie do lodówki. Po dwóch dniach
ser jest pyszny, nasycony
przyprawami, słonawy, lekko
czosnkowy i idealny do sałatek.
Ostudzone
buraki obieram, kroję na bardzo, bardzo cienkie plasterki. Układam na kilku listkach
rukoli, na środek kładę kilka kostek
sera z zalewy
ziołowo-
oliwnej. Mieszam
oliwę z kroplą
octu balsamicznego, polewam
buraki, posypuję świeżo zmielonym
pieprzem oraz, jeśli ktoś sobie życzy,
solą z
ziołami prowansalskimi i gotowe. Można przybrać listkiem
bazylii, dla ciekawszego efektu kolorystycznego.