Wykonanie
To ciasto na drożdżówki, które pokażę dziś zachwyciło mnie bezapelacyjnie od pierwszego naszego spotkania. Jest bardzo delikatne w smaku, mało słodkie i bardzo puszyste, a
bułki smakują równie wspaniale następnego dnia.Przepis na ciasto znalazłam w magazynie "Kuchnia" nr 7-2013. Przepis na jagodzianki, rysowany. Bardzo lubię rysowane przepisy z ostatniej strony "Kuchni". Bo jeśli chodzi o czytanie wszelkich instruktaży to gapa ze mnie i często bywa że czegoś nie doczytam. Tu mam wszystko jasne na pierwszy rzut oka :)Wracając do przepisu to
mogę śmiało stwierdzić że po niewielkich moich zmianach przepis na ciasto na drożdżówki okazał się - jak dla mnie - idealny.Uniwersalny bo bułeczki smakują bardzo dobrze zarówno w wersji słodkiej, jak i wytrawnej.Mój ulubiony.
Drożdżówki z tego ciasta robiłam już kilka
razy, w postaci
ślimaków, ale też i jagodzianek. Nigdy jednak nie udało mi się ich sfotografować i opisać. Zawsze wyjeżdżały w podróż i znikały nie wiadomo kiedy. Tym razem także miały wyjechać w
drogę z Małżonem, nie wyrobiłam się, nie zdążyłam, Małżon musiał się zadowolić kanapkami. Drożdżówki dostał po powrocie :)
Przepis na
ciasto drożdżowe podaję już po moich zmianach. Niewielkich - zwiększyłam tylko ilość
mąki, bo ciasto wydawało mi się zbyt rzadkie. Dodałam
mąkę jasną orkiszową.Tym razem zrobiłam
ślimaki w dwóch wersjach, choć oryginalne (jagodzianki) też smakują rewelacyjnie. Słodkie z
cukrem cynamonowym i kruszonką oraz wytrawne z
suszonymi pomidorami i
oregano. Tak na prawdę możecie zrobić z czym tylko chcecie. Ciasto świetnie pasuje moim zdaniem do każdego nadzienia.
Ciasto drożdżowe:Zaczyn20 g świeżych
drożdży lub 7 g instant (użyłam świeżych)1 łyżka
cukru1 łyżka ciepłego
mlekaCiasto właściwe:1 szklanka ciepłego
mleka100 g
masła80 g
cukru (w wersji wytrawnej polecam dodać też ok. 1/2 łyżeczki
soli)ok. 450 g
mąki ( ja dałam więcej: 450 g
mąki pszennej typ 500 oraz 150 g
mąki orkiszowej jasnej typ 700)2
jajkadodatkowo 1 roztrzepane
jajko do smarowania
bułek przed pieczeniemNadzienie: w wersji słodkiej: miękkie
masło do smarowania, oraz
cukier cynamonowy (2 łyżki
cukru drobnego + 2 łyżeczki mielonego
cynamonu) w wersji wytrawnej: kilka
suszonych pomidorów z zalewy, pokrojonych na małe kawałeczki,
oregano, posiekany
czosnek.Kruszonka:3 łyżki
cukru3 łyżki
mąki pszennejok. 1/6 kostki
masła w postaci półpłynnej czyli lekko podgrzanego tak aby było bardzo miękkie
Z podanych wyżej składników sporządzamy zaczyn. Pozostawiamy go na kilka minut w nieprzewiewnym, ciepłym miejscu.W tym czasie do rondelka wlewamy
mleko, dodajemy
masło i
cukier. Wszystko razem podgrzewamy, mieszając aby
masło i
cukier rozpuściły się. Jeśli mieszanina będzie gorąca odstawiamy aby ostygła, powinna być tylko ciepła.Do dużej miski wsypujemy
mąkę, dodajemy ciepłe
mleko z
masłem i z
cukrem, cały rozczyn i 2
jajka. Wszystko razem mieszamy łyżką, a
potem zagniatamy i wyrabiamy aż ciasto stanie się jednolite i będzie odchodzić od dłoni i od miski. Przy ręcznym wyrabianiu trwa to dość długo, ale warto poświęcić ten czas. Od tego czy ciasto jest dobrze wyrobione zależy konsystencja ciasta, łatwiej
potem jest
bułki uformować, ale też i puszystość bułeczek. Wyrobione ciasto pozostawiamy w misce, pod przykryciem w ciepłym miejscu do wyrośnięcia, aż do momentu aż ciasto podwoi swoją objętość.Wyrośnięte ciasto podzieliłam na dwie równe części. Pierwszą z nich delikatnie rozwałkowałam na prostokąt, który posmarowałam bardzo miękkim
masłem i posypałam
cukrem cynamonowym. Całość zwinęłam w rulon, który pokroiłam
ostrym nożem na plasterki szerokości ok. 2 cm. W ten sposób powstały
ślimaki cynamonowe.Przy tych z
suszonymi pomidorami postępujemy podobnie, z tym że prostokąt posmarowałam delikatnie
oliwą z zalewy od
suszonych pomidorów, ułożyłam na nim pokrojone
pomidorki i obsypałam obficie
oregano.Uformowane
ślimaki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w kilkucentymetrowych odstępach od siebie. Przykrywamy ściereczką i pozostawiamy w ciepłym miejscu do napuszenia.W tym czasie z podanych składników zagniatamy kruszonkę i odstawiamy ją na ok. 30 minut do lodówki, aby stwardniała.Piekarnik nagrzewamy do 180 st. C. Wyrośnięte ślimaczki smarujemy rozkłóconym
jajkiem. Na
cynamonowe kruszymy lub ścieramy na tarce kruszonkę.Ślimaczki piekłam w piekarniku na dwóch piętrach, z termoobiegiem. Pieczemy do uzyskania złotobrązowego koloru, przez ok. 15-20 min.Upieczone studzimy na kratce.Smacznego ;)
Z ogromną przyjemnością przepis dołączam do październikowej listy Wisełki